Roura: Celem są trzy punkty

– Naszym celem jest zdobycie trzech punktów i powiększenie przewagi w Lidze. To tytuł za doskonałość i możemy zwiększyć dystans między obiema drużynami. Poza tym mamy szansę naprawić morale i poprawić samoocenę – powiedział przed meczem z Realem opiekun Barcelony, Jordi Roura.

– Nie wiem jaki Real napotkamy. To sprawa ich trenerów. Niezależnie co zrobią, będą konkurencyjni i wyjdą po trzy oczka. Ich kadra jest szeroka i silna.

– Waga Klasyku? Bardzo duża. Po pierwsze, w grze są bardzo ważne trzy punkty. Po drugie, mecz posłuży jako odzyskanie morale i samooceny. Do końca rozgrywek pozostało wiele kolejek, ale ten mecz jest bardzo ważny.

– Mieliśmy dołek, ale drużyna z tego wyjdzie i będzie walczyć o wszystko. Nastawienie zawodników jest nienaganne.

– Czuwam nad jego stanem. Wczoraj miał gorączkę, ale odzyskuje siły. Kiedy masz w drużynie najlepszego zawodnika na świecie, a on nie strzela w kilku kolejnych meczach, zauważasz to. W pełni w niego wierzymy. Messi może nie strzelać, kiedy chce. Jeszcze swoje strzeli.

– Xavi jest na styku, zobaczymy czy zagra.

– Krytyka modelu Barcelony? Rozumiem, że pracą dziennikarzy jest analizowanie i opiniowanie. Kiedy jesteś w Barcelonie, każda sprawa ma przesadzony wymiar na dobre i na złe. Jednak my jesteśmy z boku. Piłkarze wiedzą, jak to działa, ja także. Kiedy wszystko idzie dobrze, jest fantastycznie, a kiedy nie, wszystko się kwestionuje. Nasza forma kilka dni temu była fantastyczna.

– Widzieliśmy wtorkowy mecz i błędy są oczywiste. Inna sprawa to ich rozwiązanie, bo gramy z drużyną posiadającą wielkich zawodników.

– Alexis? Wróci do kadry, jego brak w Pucharze był decyzją techniczną. Abidal? Nie jedzie do Madrytu.

– Nie wiem czy remis zamknie szanse Realu w Lidze, ale to byłby ważny krok. Mimo wszystko wyjdziemy po wygraną.

– Nie wiem kto gra o większą stawkę, ale my gramy o wielką.

– Dystans w Lidze a realna różnica? Ja nie wiem, co sądzą ludzie. Jeśli mamy taką przewagę, to zasługa drużyny. Nie wiem, jaką wagę nadają temu ludzie. Wygranie Ligi w tym roku, po tym, co było, byłoby wyjątkowe. Jednak Barcelona zawsze walczy o wszystkie tytuły. Mieliśmy dwa mecze bez inspiracji i to przekłada się na pewien pesymizm u ludzi. Nie mam wątpliwości, że drużyna z tego wyjdzie i wróci do rywalizacji.

– Zawodnicy byli najbardziej dotknięci wtorkowym wynikiem, ale są przyzwyczajeni do tego typu sytuacji.

– Tito czuje się dobrze, jest świetnie nastawiony i kontynuuje leczenie. Mamy nadzieję, że szybko nastąpi regeneracja.

– Czy Barcelona i Real są na tym samym poziomie, jak powiedział Kaká? To jego opinia. Ostatnie mecze decydowały się przez szczegóły.

– Czynnik boiska? Obie drużyny mogą wygrać na obiekcie drugiej ekipy. Jednak ja wolę grać u siebie.