Advertisement
Menu
/ marca.com

Metzelder wraca do treningów z drużyną

Ramos również wraca; Guti nie trenuje

Powrót Christopha Metzeldera to wiadomość numer jeden z dzisiejszego treningu Realu Madryt. Niemiecki stoper wrócił do zajęć z grupą po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej długą rehabilitacją po operacji. Drugą radosną nowiną jest lepsze samopoczucie Sergio Ramosa, który zmagał się z infekcją gardła, lecz dzisiaj był już w stanie trenować tak jak reszta zawodników. Jedynie Guti pracował indywidualnie ze względu na kontuzję lewego kolana.

Trzynastego lutego Metzelder przeszedł operację lewej stopy, z którą zawodnik miał problemy już od grudnia. Na początku lekarze stosowali terapię, dzięki której Niemiec miał uniknąć interwencji chirurgicznej, jednak nie przyniosła ona skutku, więc podjęto decyzję o zabiegu. Przez trzy miesiące Metzelder ciężko ćwiczył w samotności, by jak najszybciej wrócić do sprawności. Postanowił nawet, iż do powrotu do pełnej sprawności nie będzie się golił. Dziś, po tak długiej przerwie, pojawił się na boiskach Valdebebas ogolony i wreszcie mógł się cieszyć wspólnym treningiem z grupą. Koledzy z drużyny przywitali go bardzo ciepło i gratulowali mu powrotu do zdrowia. Wygląda na to, że praca Metzeldera nie poszła na marnę i będzie on do dyspozycji Bernda Schustera w końcowych meczach sezonu.

Sergio Ramos również dzisiaj powrócił do treningów, tyle że po jednodniowej przerwie. Jeszcze wczoraj jego występ w spotkaniu z Osasuną stał pod znakiem zapytania, jednak zastosowana przez lekarzy terapia przyniosła oczekiwane skutki i infekcja gardła ustąpiła. Gorzej wygląda sytuacja Gutiego, który nawet nie pojawił się na murawie Valdebebas. Drugi Kapitan zwichnął lewe kolano i już od trzech dni nie trenuje normalnie.

Jeśli ostatecznie rozgrywający Królewskich nie wyzdrowieje na czas, jego miejsce w składzie zajmie, podobnie jak w spotkaniu z Racingiem Santander, Mahamadou Diarra. Lekarze nie przekreślają jednak szans na niedzielny występ Gutiego na Reyno de Navarra. W zeszłym tygodniu Raúl również na dwa dni przed meczem nie mógł trenować razem z grupą, mimo to udało mu się zaleczyć uraz i ostatecznie mógł zagrać na El Sardinero.

Fot. Christoph w powitalnych objęciach kolegów

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!