Advertisement
Menu

O ćwierćfinał Copa del Rey

Real podejmuje Mallorkę

Przed meczem takim jak dzisiejszy przypomina się uczucie towarzyszące nam od marca do czerwca ubiegłego roku, gdy każdy mecz był małym finałem, każdy trzeba było wygrać, wyszarpać trzy punkty, by skutecznie walczyć o mistrzostwo Hiszpanii. Wtedy udało nam się pięknie, sławetne remontady przeszły juz do historii, a dziś sprawdzimy, ile w obecnym Realu Madryt jest ducha drużyny sprzed kilku miesięcy.

A ten duch walki na całość i o wszystko, bez cienia zniechęcenia i zawahania będzie dziś szczególnie potrzebny. Na Estadio Santiago Bernabeu przyjeżdża bowiem Mallorca, mająca solidny atut w rękawie - zwycięstwo 2:1 w pierwszym meczu. My natomiast mamy handicap w postaci bramki strzelonej na wyjeździe, bramki przedniej urody zresztą, autorstwa Gonzalo Higuaina. Mamy także wspaniałą passę zwycięstw na Bernabeu, publiczność, która wspomoże zespół i sporą ochotę na triumf w Pucharze Króla.

Przedmeczowe nastroje
Atmosfera przed spotkaniem jest gorąca, obaj trenerzy, zarówno Bernd Schuster jak i Georgio Manzano deklarują bezpardonową walkę o awans. Dla Mallorki Copa del Rey to szansa na zaistnienie w tym sezonie. W Primera Division bardzo ciężko będzie jej bić się o miejsce w PUEFA, zarazem jej potencjał jest wystarczający, by znaleźć się w środku tabeli, bez zagrożenia walką o utrzymanie. A na kilka meczów w Pucharze Hiszpanii, tym bardziej z drużynami uważanymi za lepsze, zmobilizować się jest łatwiej. A Real Madryt? Wiadomo, każde inne rozstrzygnięcie niz finał każdych rozgrywek, ba, wygrana w każdym finale każdych rozgrywek, zostanie uznane za ogromne rozczarowanie. A co dopiero, gdybyśmy rywalizację o Puchar Hiszpanii zakończyli w 1/8 finału? Aż strach myśleć.

Kto zagra, kogo zabraknie?
W szeregach naszego przeciwnika zabraknie nadal kontuzjowanego, bardzo groźnego Daniela Guizy. Trener Manzano nie narzeka jednak na ból głowy, gdyż para Trejo - Arango spisała się w pierwszym meczu bardzo dobrze. Obaj piłkarze zdobyli po bramce i stwarzali sporo sytuacji pod bramką Jerzego Dudka. Czego chcieć więcej?

W barwach Realu na pewno nie zagrają dziś Casillas i Raul (obaj dostali wolne od trenera przed derbami Madrytu), Pepe, Robben, Heinze, Metzelder, Balboa i Soldado (urazy) oraz Mahamadou Diarra (Puchar Narodów Afryki). To liczne i bardzo znaczące ubytki, Królewscy ratują się jednak szeroką kadrą skompletowaną przed sezonem. Dlatego możemy spodziewać się Baptisty w ataku wraz z Javierem Saviolą, Gutiego w środku pola, razem z Gago. Na skrzydłach wystąpią Robinho oraz Higuain, a blok obronny stworzą Ramos, Cannavaro, Torres i Marcelo. W bramce Jerzy Dudek. Na ławce zasiądą Ruud van Nistelrooy i Wesley Sneijder, oszczędzani na ewentualną ciężką końcówkę spotkania.

Jak ciężki i zacięty mecz zapowiada się dzisiaj w Madrycie, niech świadczą wyniki potyczek pomiędzy tymi zespołami w tym sezonie: wyrównany ligowy bój zakończony wynikiem 4:3 dla Realu oraz ubiegłotygodniowa porażka 1:2. A ostatni mecz zeszłego sezonu? Ile minut musieliśmy walczyć z Mallorką, zanim bramki Reyesa i Diarry dały nam najsłodsze, bo zakończone mistrzowską fetą na Plaza de Cibeles, zwycięstwo? Pomimo styczniowej pory, dziś wieczorem w Madrycie będzie bardzo gorąco, jak w lipcowe południe na plaży. Na Majorce.

Sędzią spotkania będzie pan Medina Cantalejo, 43-letni arbiter z Sevilli.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!