Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Solari: Zawsze będę madridistą

Wywiad z byłym pomocnikiem Realu, aktualnie grającym w Interze Mediolan

Estadio Santiago Bernabéu przywitało wczoraj nie lada gościa. Santiago Hernán Solari wraz ze swoją rodziną spacerował po murawie i zwiedzał sale przepełnione trofeami, wspominając pięć lat spędzonych w Realu Madryt. Argentyńczyk specjalnie dla Realmadrid.com podsumował końcówkę sezonu La Liga. W rozmowie z dziennikarzem przyznał, że czuje się prawdziwym madridistą i wierzy w zwycięstwo Królewskich w lidze. Ze wzruszeniem opowiadał o relacji, jaka łączyła go z kibicami, a serdeczność, jaką go obdarzono na Bernabéu, określił mianem "nie do przebicia". Poniżej pełna rozmowa z byłym pomocnikiem Realu Madryt.

Z wizytą w Madrycie?
Nie, nie. Mieszkamy w Madrycie. Teraz zamieszkujemy we Włoszech, ale to jest miasto mojej rodziny, moich przyjaciół, moje miasto. Gdy tylko możemy, wracamy do stolicy Hiszpanii. Nasza ostateczna siedziba znajdować się będzie właśnie tutaj.

To był dla Ciebie wielki rok we Włoszech.
Tak, w zeszłym sezonie zdobyliśmy scudetto, w tym również udało nam się po nie sięgnąć. Było ono tym bardziej cenne, gdyż umocniło zeszłoroczne mistrzostwo, zdobyte w wątpliwych okolicznościach. Wywalczyliśmy też dwa Puchary Włoch i dwa Superpuchary.

Śledzisz ligę hiszpańską?
Zawsze. Próbuję być na bieżąco na tyle, na ile to możliwe, jeżeli godziny spotkań nie nakładają się z naszymi. Szczególnie z Realu Madryt.

Co myślisz o końcówce sezonu?
Jest pasjonująca. Nie będzie odkryciem, jeśli powiem, że w sobotę odbędzie się decydujący mecz. Jeśli Real Madryt pokona Saragossę, mistrzostwo się nam nie wymknie. Już przechodziliśmy przez takie chwile, jak wtedy, gdy o zwycięstwie w lidze decydował mecz z Athletic Bilbao. Uważam, że Real Madryt wygra z Saragossą i zdobędzie mistrzostwo.

Myślisz, że Real Madryt będzie mistrzem?
Tak, tak. Z całym szacunkiem dla Mallorki, Real nie pozwoli wyrwać sobie mistrzostwa na Bernabéu. Jeśli istnieje jakieś miejsce, gdzie możemy stracić punkty, to jest nim La Romareda. Możliwe, że rywale pogubią punkty, ale nie liczyłbym na to. Trzeba wszystko wygrać.

Można powiedzieć, że jesteś madridistą.
Ależ proszę, jestem kibicem Realu Madryt! Zawsze interesuję się wynikami, cierpię z powodu porażek i raduję się po zwycięstwach. Jak każdy kibic. Wprawdzie aktualnie bronię barw innego zespołu, ale uczucie, które łączy mnie z tym klubem cały czas się pogłębia.

Utrzymujesz kontakt z kolegami z byłej drużyny?
Z niektórymi, również z tymi, którzy już odeszli z Realu. Zostało niewielu z czasów mojej gry w Madrycie. Futbol bardzo się zmienia, przykładem może być transfer Roberto Carlosa. Spędził w Realu Madryt jedenaście wspaniałych lat. W dzisiejszych czasach nieczęsto się zdarza, żeby zawodnik, który nie jest wychowankiem, jakimi są Raúl czy Guti, a jakimi byli Sanchís i Hierro, przez tyle lat pozostawał wierny jednej drużynie.

Chciałbyś mieć za przeciwnika Real Madryt?
Nie, za nic w świecie. Nie chciałbym grać przeciwko drużynie, którą kocham tak, jak Real Madryt. Lepiej oglądać ją w telewizji.

Byłeś zawodnikiem, za którym przepadała publiczność…
Serdeczność, jaką okazywali mi kibice przez te wszystkie lata, jest nie do przebicia. Czuję ją za każdym razem, gdy wracam do tego miasta. To był wyjątkowy okres, nie tylko z powodu wywalczonych w tym czasie trofeów, lecz również sposobu, w jaki je zdobywaliśmy, grając piękny futbol. Stadion się wypełniał. Ludzie oglądali prawdziwy spektakl. Dało się odczuć chemię między publicznością a zespołem. To kawałeczek historii Realu Madryt. Dziewiąta Liga Mistrzów była szczytowym momentem tamtej drużyny.
Współpracowałeś przy tworzeniu tego fragmentu historii.
Trochę współpracowaliśmy (śmieje się).

Zamierzasz świętować zdobycie mistrzostwa?
Gdziekolwiek będę, zamierzam świętować ten tytuł.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!