Advertisement
Menu
/ marca.com

Beckham głodny sukcesów

Anglik chce zdobywać tytuły i pragnie się do tego przyczynić

David Beckham, którego kontrakt z Realem Madryt kończy się 30 czerwca zapewnia, że czuje się dobrze w Hiszpanii, jednak nie chce, żeby kolejny sezon zakończył się bez zdobycia żadnego tytułu i chciałby swoją grą przyczynić się, żeby tak się nie stało.

– Chcę być częścią Realu Madryt. Pragnę, żeby drużyna odniosła sukces, to logiczne, ale chciałbym uczestniczyć w tym sukcesie. Nie chcę przez kolejny sezon niczego nie zdobyć, potrzebuję wygrania czegoś z Realem Madryt – powiedział w wywiadzie, który ukazał się w grudniowym wydaniu magazynu "DT".

– Inni piłkarze, którzy wygrali ligę lub Ligę Mistrzów ze swoimi klubami mówili mi, że jest to coś niesamowitego. Z tego powodu również chcę coś takiego przeżyć – kontynuował swoją wypowiedź 31-letni piłkarz, który za jeden z głównych celów stawia Ligę Mistrzów – To będzie bardzo trudne, ponieważ grają w niej najlepsze drużyny w Europie, lecz Real Madryt jest zawsze jednym z faworytów. Mamy wielką drużynę i wielkie aspiracje.

Pozycja rezerwowego nie jest dla niego łatwa, lecz apeluje o cierpliwość, chociaż akurat w tym momencie zmaga się z kontuzją. – Pod koniec dnia myślę tylko o grze. Piłka nożna to moja pasja i wszyscy chcemy grać, lecz trzeba być cierpliwym i czekać na odpowiedni moment – podkreślił. Anglik skomentował spekulacje na temat jego przenosin do Stanów Zjednoczonych. – W chwili obecnej jestem szczęśliwy grając w Madrycie. Stany Zjednoczone to opcja na przyszłość.

Pomocnik Królewskich wspominał motywację, która pchnęła go do podjęcia wyzwania jakim była gra w Realu Madryt. – Chciałem zmienić kraj, przenieść się z rodziną. I to było dla mnie niesamowite doświadczenie, poczynając od gry, a kończąc na zdjęciach obok najlepszych piłkarzy świata takich jak Zinedine Zidane. Był to dla mnie jeden z głównych powodów, żeby przejść do Realu Madryt.

Z drugiej strony Beckhamowi brakuje gry w angielskiej reprezentacji. Zapewnił jednak, że nie jest zmartwiony tym, że do kadry może już nie wrócić. W kadrze grał przez 11 lat, rozegrał w niej 94 mecze, mimo to nadal chciałby dla niej grać. Piłkarz wierzy, że jest w formie, żeby grać narodowej drużynie. – Dziesięć lat temu może mógłbym więcej biegać. Prawda jest jednak taka, że czuje się bardzo dobrze, co mnie nie dziwi, bo bardzo ciężko na to pracuję – zakończył.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!