Advertisement
Menu
/ marca.com, dailymail.co.uk

Jak faktycznie wygląda sytuacja kontraktowa Pogby?

Paul Pogba ma być jednym z pierwszoplanowych bohaterów najbliższego okienka transferowego. Niektórzy jednak ciągle nie zdają sobie sprawy z jego pełnej sytuacji kontraktowej w Anglii.

Foto: Jak faktycznie wygląda sytuacja kontraktowa Pogby?
Fot. Getty Images

Na dzisiaj kontrakt Francuza z Manchesterem United wygasa w 2021 roku, ale to wcale nie oznacza, że pozostaje mu tylko nieco ponad rok umowy z Czerwonymi Diabłami. Wszystko przez jednostronną klauzulę przedłużenia porozumienia o rok, z której dobrowolnie może skorzystać klub.

W Hiszpanii taki zapis jest zakazany przez przepisy prawa pracy, ale w Anglii można go stosować i najczęściej w Premier League taki punkt do umów dopisują właśnie United oraz Chelsea. W praktyce oznacza to, że klub może samodzielnie zdecydować o wydłużeniu kontraktu zawodnika o rok, gdy tylko utrzyma jego pensję bądź ją podwyższy, zależnie od wynegocjowanych warunków.

Dlatego chociaż oficjalnie kontrakt Pogby wygasa w 2021 roku, to United wcale nie stoi pod ścianą. W teorii trzeba uznać, że umowa Francuza z Diabłami wygasa dopiero za 2 lata, co oczywiście zmienia rzeczywistość potencjalnych negocjacji. Większość ekspertów jasno wskazuje na to, że tego lata możliwe są dwa scenariusze: albo Pogba odejdzie przy cenie, w której United weźmie pod uwagę opcję z kontraktem do 2022 roku, albo klub faktycznie przedłuży porozumienie z pomocnikiem o rok, dając sobie więcej czasu na rozwiązanie jego sytuacji.

MARCA stwierdza, że ta przynajmniej dla Pogby do momentu wybuchu pandemii była jasna: 27-latek chciał wyleczyć się na końcówkę sezonu, dojść do formy w klubie i wystąpić w pełnej dyspozycji na EURO, a następnie poszukać transferu. Preferowanym kierunkiem pozostawał i ma pozostawać Real Madryt. Jednak przy jego sytuacji kontraktowej negocjacje wcale nie będą tak łatwe, jak spodziewa się wielu ekspertów we Francji.

Rok temu przy dwóch pozostających latach umowy (opcjonalnie trzech) United żądało od Królewskich 180 milionów euro. Teraz upłynie rok i ceny spadną przez koronawirusa, ale czy można spodziewać się, że Manchester zaakceptuje ofertę dużo poniżej 100 milionów euro, o czym spekuluje się w ojczyźnie pomocnika?

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!