Advertisement
Menu
/ mscbs.gob.es, elmundo.es, elpais.com, abc.es, Cadena SER, twitter.com, PAP

Ponad 161 tysięcy zarażonych koronawirusem w Hiszpanii

W ciągu ostatniej doby w Hiszpanii odnotowano najmniej zgonów od 23 marca. Systematycznie maleje także przyrost zarażonych COVID-19. Ministrowie finansów z państw Unii Europejskiej uzgodnili zaś inicjatywę SURE.

Foto: Ponad 161 tysięcy zarażonych koronawirusem w Hiszpanii
Fot. Getty Images

Dziś po południu Hiszpańskie Ministerstwo Zdrowia opublikowało kolejny szczegółowy raport na temat aktualnej sytuacji. Na ten moment zarażonych koronawirusem są w kraju 161 852 osoby, co oznacza wzrost o ponad cztery tysiące względem ostatniej doby. Z powodu COVID-19 zmarły natomiast 16 353 osoby. Najgorzej wciąż jest w Madrycie, gdzie koronawirusem zarażonych jest 45 849 mieszkańców, a 6084 z nich zmarło. Liczba zakażonych wzrosła również w Katalonii, gdzie jest ich już 32 984, a 3331 nie żyje. W całej Hiszpanii wyzdrowiało do tej pory 55 668 osób. Rząd przestał natomiast podawać szczegółowe informacje na temat chorych przebywających na oddziałach intensywnej terapii.

Liczba zmarłych z powodu koronawirusa jest dziś najniższa od 23 marca, ale policja i służby porządkowe w Hiszpanii każdego dnia mają ręce pełne roboty, ponieważ nie wszyscy mieszkańcy są skłonni do podporządkowywania się panującym zasadom i przestrzegania obowiązującego od miesiąca stanu zagrożenia epidemicznego. Tylko od wtorku do czwartku wystawiono aż 76 tysięcy mandatów, a od momentu wprowadzenia wspomnianego stanu 453 tysiące. Za złamanie przepisów nakazujących kwarantannę osadzonych w więzieniach lub tymczasowo zatrzymanych zostało już prawie 3900 osób.

W czwartek wieczorem doszło zaś do spotkania ministrów finansów państw Unii Europejskiej, którzy uzgodnili wartą 100 miliardów euro inicjatywę SURE (z angielskiego „pewny”, ale też skrót od Support to mitigate Unemployment Risks in an Emergency). Ma ona wspierać utrzymywanie miejsc pracy, fundusz gwarancyjny Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) o wartości 200 miliardów euro, a także specjalne narzędzie kryzysowe związane z epidemią o wartości 2% PKB krajów eurolandu w ramach Europejskiego Mechanizmu Stabilności (EMS). Chodzi przede wszystkim o dostarczanie pożyczek do krajów, które najbardziej ich potrzebują, by przez to zapewnić pracownikom dochód, a firmom pozwolić utrzymać pracowników mimo przestoju. Mowa tu o dopłatach dla przedsiębiorstw z budżetu do pensji pracowników, których wymiar pracy byłby zmniejszony lub którzy byliby w przeciwnym wypadku zwolnieni. Pożyczki będą oparte na dobrowolnych gwarancjach udzielonych przez państwa członkowskie. Instrument będzie otwarty dla wszystkich w Unii Europejskiej.

W Cadena SER zwrócono uwagę na to, że porozumienie eurogrupy jest ważnym krokiem w celu ustabilizowania chaosu gospodarczego, jaki powstał wskutek pandemii. Umowa tonuje również nastroje panujące w Unii Europejskiej. „Czwartkowe porozumienie to dobra umowa, której brakowało. Dzięki niej już pod koniec bieżącego roku powinny być widoczne pierwsze znaki odbudowy gospodarczej”, stwierdziła wczoraj szefowa resortu spraw gospodarczych i transformacji cyfrowej Nadia Calviño. Państwa członkowskie wprowadzały tego typu rozwiązania po kryzysie finansowym z 2008 roku, dzięki czemu udało się ograniczyć nieco stopę bezrobocia. Teraz kraje Unii Europejskiej, w tym Polska i Hiszpania, również wychodzą z takimi inicjatywami. 

SURE ma wspierać także programy pracy krótkoterminowej i podobne działania, aby pomóc państwom członkowskim chronić przed zwolnieniami i utratą dochodów nie tylko pracowników, ale też osoby prowadzące działalność na własny rachunek. Pomysł zakłada i przewiduje, że firmy będą mogły tymczasowo skrócić czas pracy pracowników lub całkowicie zawiesić pracę, a od państwa otrzymają środki za nieprzepracowane godziny. Osoby prowadzące działalność na własny rachunek będą mogły natomiast liczyć na zasiłek, który będzie zastępował ich dochody.

Ponad dwa tygodnie temu końca dobiegła z kolei kwarantanna, pod jaką znaleźli się wszyscy zawodnicy Realu Madryt, a łącznie aż 700 osób, które pracowały na co dzień w Valdebebas. Hiszpańskie media nie donoszą o żadnych kolejnych przypadkach zarażenia koronawirusem wśród Królewskich, a jedyną osobą, która otrzymała pozytywny wynik testu na obecność SARS-CoV-2 pozostaje Trey Thompkins, choć nikt nie informuje o jego aktualnej kondycji zdrowotnej. Piłkarze Los Blancos włączyli się zaś do walki z zarazą i wielu z nich pomaga szpitalom w różnych krajach i miastach, do treningów będą zaś mogli wrócić najwcześniej 26 kwietnia, choć i ten termin wydaje się na dziś wątpliwy. Santiago Bernabéu pozostaje natomiast ogromnym magazynem dla materiałów sanitarnych, a sam klub już kilka dni temu przekazał znaczną donację na ich zakup. Pensje zawodników, trenerów i pracowników Realu Madryt zostały zaś obniżone w tym tygodniu o 10%, ale cięcia mogą wzrosnąć do 20%, jeśli sezon nie zostanie dokończony. Zawodnikom i trenerom za obniżki podziękowali przedwczoraj pracownicy klubu, którzy dzięki temu nie muszą udawać się na tymczasowe bezrobocie.

Koronawirus w Hiszpanii
Zarażeni 161 852 (+4 830)
Zmarli 16 353 (+510)
Wyzdrowiali 59 109 (+3 441)

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!