Advertisement
Menu
/ MARCA

Valencia i Betis nie zapominają o Ceballosie

Przyszłość Daniego Ceballosa w Realu Madryt stoi pod znakiem zapytania, co budzi zainteresowanie wielu klubów. Najpoważniejszymi kandydatami do ściągnięcia 23-latka są Valencia i Betis.

Foto: Valencia i Betis nie zapominają o Ceballosie
Fot. Getty Images

Latem Valencia i Betis będą uważnie przyglądać się sytuacji Daniego Ceballosa, który w bieżącym sezonie przebywa na wypożyczeniu w Arsenalu – informuje MARCA. Valencia ponownie postara się o zawodnika, kiedy otworzy się letnie okienko transferowe. Już w styczniu Los Ches próbowali wypożyczyć Andaluzyjczyka, o czym mówił sam piłkarz w rozmowie z El Chiringuito, jednak Real Madryt zablokował całą operację. 

Ceballos został wypożyczony do Arsenalu latem ubiegłego roku na osobistą prośbę Unaia Emery'ego. Niemniej, kontuzja i odejście baskijskiego szkoleniowca sprawiły, że Dani nie grał praktycznie przez dwa miesiące. Wobec braku minut piłkarz nie mógł być pewien wyjazdu na EURO i pozytywnie zapatrywał się na przenosiny do Valencii, która szukała ofensywnego pomocnika, który mógłby wyręczyć z części zadań Daniego Parejo. Dyrektor ds. sportowych klubu z Mestalla, César Sánchez, spotkał się z agentem Ceballosa w miasteczku sportowym Paterna. Obie strony były dogadane, jednak Real Madryt nie chciał wzmacniać klubu z Ligi Mistrzów i nie zgodził się na transfer. Szkoleniowiec Valencii, Celades, który bardzo dobrze zna Ceballosa, w dalszym ciągu nalega na jego sprowadzenie, by wzmocnić środek pola zespołu.

Z kolei Betis do tej pory nie kontaktował się bezpośrednio z Ceballosem lub ludźmi z jego otoczenia, a przynajmniej nie w kwestii ewentualnego powrotu do klubu ze stolicy Andaluzji. Jednak nazwisko 23-latka ciągle przewija się w klubowych biurach Los Verdiblancos, kiedy przychodzi okres planowania i budowania kadry. Wydaje się, że w najbliższych miesiącach Betis może jednak przystąpić do ofensywy, tym bardziej po ostatnich słowach Ceballosa w kierunku ekipy z Benito Villamarín. 

„Darzę Betis ogromną sympatią, jestem zagorzałym bético i w Sewilli mogę grać tylko w Betisie. Jeśli będę mógł grać w Sewilli, to tylko w jednej drużynie, drużynie, którą kocham i która dała mi szansę stania się piłkarzem, czyli w Betisie”, powiedział kilka dni temu Ceballos w wywiadzie z El Chiringuito de Mega. Oczywiście te słowa nie pozostały niezauważone w biurach na Villamarín, gdzie ciągle panuje przekonanie, że Dani jest jednym z najlepszych młodych hiszpańskich pomocników. 

Relacje Betisu i Realu w ostatnich miesiącach uległy poprawie, dlatego ewentualny powrót Daniego do stolicy Andaluzji będzie uzależniony wyłącznie od kwestii ekonomicznych. Przyszłość Ceballosa w Madrycie nie jest pewna i Los Béticos uważnie przyglądają się jego sytuacji, zdając sobie jednocześnie sprawę, że piłkarz budzi zainteresowanie wielu klubów. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!