Advertisement
Menu
/ Leszczu, Mateo

Asysta Ødegaarda, debiut Javiego Sáncheza [VIDEO]

W środku tygodnia rozgrywano mecze Premier League czy Pucharu Króla, dlatego na boiska wyszło wielu zawodników związanych z Realem Madryt. Z awansu do kolejnej fazy Copa del Rey cieszyć się mogą Martin Ødegaard, Sergio Reguilón i Óscar Rodríguez.

Foto: Asysta Ødegaarda, debiut Javiego Sáncheza [VIDEO]
Fot. własne

Wypożyczeni

Dani Ceballos (Arsenal)
Hiszpan znów pełne 90 minut przesiedział na ławce i nie mógł wziąć udziału w meczu z Chelsea, w którym jego koledzy zremisowali ostatecznie 2:2. W nabliższych dniach, do końca stycznia, Real Madryt ma chcieć wypożyczyć go gdzie indziej, ponieważ w ostatnim czasie zupełnie nie dostaje szans na grę.

Achraf Hakimi (Borussia Dortmund)
Bundesliga ani Puchar Niemiec nie grały w środku tego tygodnia, dlatego gracze Borussii Dortmund mogli skupić się na przygotowaniu do dzisiejszego meczu z 1. FC Köln na Signal Iduna Park. W następnym tygodniu w Bremie BVB zagra w 1/8 finału DFB Pokal z Werderem.

Andrij Łunin (Real Oviedo)
Jego obecny zespół odpadł z Pucharu Króla jeszcze w grudniu z Badaloną. Real Oviedo zagra najbliższy mecz ligowy w najbliższą niedzielę o 20:30 przeciwko Gironie.

Takefusa Kubo (RCD Mallorca)
Japończyk po dobrym ostatnio czasie dla Mallorki, w którym zbyt często nie pojawiał się na boisku, dostał w końcu szansę gry od pierwszej minuty. Wyjazdowy mecz z Saragossą w Pucharze Króla nie okazał się dla niego jednak zbyt szczęśliwy, ponieważ Kubo rozegrał pełne 90 minut, ale nie miał zbyt wielkiego wpływu na grę, a jego ekipa przegrała na La Romaredzie 1:3 i odpadła z tych rozgrywek. Nie chcemy być czarnymi prorokami, ale nie wróży to za dobrze jego szansom na występy od pierwszej minuty w najbliższym czasie.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3

Borja Mayoral (Levante UD)
Jego zespół grał w 1/16 finału Pucharu Króla na wyjeździe z Sevillą, a trener zdecydował posadzić go na ławce rezerwowych. Wszedł na boisko w 59. minucie, ale wyróżnił się właściwie tylko jedną akcją, gdy odebrał piłkę w środku pola i wypracował świetną okazję Rubénowi Rochinie. Możecie ją zobaczyć tutaj. Poza tym niczym szczególnym się nie wyróżnił, nie oddał nawet strzału, a jego drużyna przegrała na Sánchez Pizjuán 1:3 i odpadła z Copa del Rey.
Ocena Marki: 1/3

Álvaro Odriozola (Bayern Monachium)
W tym tygodniu zaczął wypożyczenie do klubu z Bawarii i od pierwszego dnia trenował z nowymi kolegami. Już w sobotę będzie mógł zadebiutować i to w bardzo ważnym meczu. Bayern zagra u siebie z Schalke, które traci do monachijczyków tylko trzy punkty. Najprawdopodobniej od pierwszej minuty na prawej obronie zagra jednak Benjamin Pavard, a Odriozola będzie musiał poczekać na swoją szansę na ławce.

Martin Ødegaard (Real Sociedad)
Real Sociedad pokonał Espanyol w 1/16 finału Pucharu Króla 2:0. Martin znalazł się w podstawowym składzie i przyczynił się do wywalczenia awansu. Już na początku spotkania mógł otworzyć jego wynik, ale po położeniu na ziemi obrońcy posłał piłkę obok bramki. Później próbował jeszcze strzałów, lecz były one nieskuteczne. W 62. minucie zapisał za to na koncie asystę przy trafieniu Isaka. Baskowie prowadzili wtedy 2:0, więc trener postanowił chwilę później zdjąć go z boiska i oszczędzić na spotkanie ligowe.
Ocena Marki: 2/3

Sergio Reguilón (Sevilla FC)
Regui zmienił Escudero w meczu Pucharu Króla przeciwko Levante dopiero w 85. minucie, więc oczywiście nie miał żadnego wpływu na przebieg tego spotkania. Gdy wchodził na murawę, było już 3:1 dla Sevilli i spotkanie było rozstrzygnięte.

Óscar Rodríguez (CD Leganés)
W spotkaniu pucharowym z trzecioligowym Ebro został na ławce rezerwowych, ponieważ trener woli go oszczędzać w tych rozgrywkach. Wszedł na boisko w 58. minucie, ale jego głównym zadaniem było utrzymanie piłki z dala od własnej bramki. Nic spektakularnego więc nie zrobił, był to dla niego dość spokojny mecz. Ostatecznie z nim na boisku Leganés utrzymało wcześniejsze prowadzenie i wygrało na wyjeździe 1:0.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 2/3

Javi Sánchez (Real Valladolid)
Nareszcie może wrócić na naszą listę po bardzo długiej nieobecności! Z trzech zawodników wypożyczonych do Realu Valladolid został już tylko on i wreszcie otrzymał szansę na debiut. Drużyna Sergio Gonzáleza mierzyła się z Tenerife, jednak Javi – mimo całego meczu – nie zaliczy wizyty na Wyspach Kanaryjskich do udanych. Środkowy obrońca zawalił przy pierwszej bramce dla rywala. W końcówce mógł naprawić swój błąd, ale uderzył tuż obok słupka i ostatecznie jego drużyna przegrała 1:2. Długo czekał na szansę, jednak mimo wszystko nie zagrał aż tak złego spotkania. Nieźle wyprowadzał piłkę, a pewność w defensywie powinna przyjść z czasem, bo ostatni mecz o punkty Sánchez rozegrał… 19 maja 2019 roku w trzeciej lidze, jeszcze w barwach Castilli.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3

Jesús Vallejo (Wolverhampton)
Nie znalazł się nawet w kadrze na mecz z Liverpoolem, ponieważ już rozgląda się za nowym klubem. Wiele wskazuje na to, że dołączy do Granady. Wilki przegrały z The Reds 1:2.

Wybrani sprzedani w letnim oknie transferowym

Raúl de Tomás (Espanyol)
Espanyol desperacko walczy o utrzymanie, dlatego najlepsi zawodnicy nie otrzymali powołania na mecz w Pucharze Króla. De Tomás również znalazł się w tym gronie. Espanyol przegrał na wyjeździe z Realem Sociedad 0:2 i pożegnał się z rozgrywkami.

Aleix Febas (RCD Mallorca)
Wychowanek Królewskich chyba może być najbardziej zadowolonym z siebie zawodnikiem Mallorki po porażce z Saragossą i odpadnięciu z Pucharu Króla. Rozegrał pełne 90 minut, strzelił jedynego gola dla Balearczyków i zostawił po sobie dobre wrażenie, podtrzymując niezłą formę z ostatnich tygodni. Zaliczył dużo celnych podań i choć tym razem grał bliżej swojej bramki, niż teoretycznie jest przyzwyczajony, to jednak niedawne mecze w wykonaniu Mallorki sugerują, że właśnie jako jednego ze środkowych pomocników będzie go wystawiał Vicente Moreno.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 2/3

Marcos Llorente (Atlético Madryt)
Czarne chmury nad Atlético, jeszcze bardziej czarne nad Llorente. Hiszpan dostał szansę w pierwszym składzie przeciwko Culturalowi Leonesa i nawet nie chodzi o to, że on sam spisał się słabo, ale po prostu Atlético grało dramatycznie. Sam Marcos również niewiele dał i można próbować go usprawiedliwiać tym, że to nie do niego należy strzelanie goli, ale jeżeli jedna z trzech najlepszych w Hiszpanii przegrywa z rywalem z niższej ligi, nie można jakkolwiek tego usprawiedliwić. Rojiblancos sami wystawiają się na pośmiewisko.
Ocena Marki: 1/3

Álvaro Tejero (SD Eibar)
Hiszpan pojawił się na bosiku w 65. minucie meczu Pucharu Króla z Badajoz, kiedy Eibar przegrywał już 1:2, a chwilę po jego wejściu Rusznikarze stracili trzecią bramkę i już było jasne, że kolejna drużyna z Primera odpadnie z Pucharu Króla przed 1/8 finału. Sam Tejero nie mógł nic zrobić, po wejściu spisał się solidnie, ale nie był w stanie w jakikolwiek sposób uratować swojej ekipy.
Ocena Marki: 1/3

Keylor Navas (PSG)
PSG walczy o odzyskanie Pucharu Ligi i znajduje się na dobrej drodze ku temu. W półfinale paryżanie pokonali Reims 3:0, a między słupkami stanął Keylor. Nie miał zbyt wiele pracy. Rywale oddali tylko jeden celny strzał i Kostarykanin sobie z nim poradził, chociaż nie zrobił tego najlepiej, wybijając piłkę przed siebie. Poza tym golkiper sporo się wynudził w tym spotkaniu.

Zawodnik tygodnia: Martin Ødegaard

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!