Powrót Kroosa

Można to bez wahania ogłosić – Toni Kroos odzyskał swoją najlepszą wersję. I to w momencie, w którym mogło się wydawać, że w Madrycie to, co najlepsze, jest już za nim. W maju wielu madridistas nie potrafiło zrozumieć tego, że niemiecki pomocnik po swoim najgorszym sezonie na Santiago Bernabéu przedłużył kontrakt z klubem do 2023 roku. Wówczas taką decyzję podjął Zinédine Zidane, który po raz kolejny się nie pomylił. Kroos jest ponownie tym piłkarzem, jakiego chcą oglądać kibice Królewskich.

W niedzielnym meczu z Valencią otarł się wręcz o perfekcję. Zanotował w sumie 108 podań, z czego aż 105 było celnych – daje to skuteczność na rewelacyjnym poziomie 97,2%. Jest to jednocześnie indywidualny rekord w obecnym sezonie ligowym. Kroos był na Mestalli kluczowym zawodnikiem Realu Madryt, który zwłaszcza przez pierwsze pół godziny totalnie zdominował rywala.

29-letni pomocnik jest dla Zizou nie do zastąpienia. Obecnie ma w sumie na koncie 1523 rozegrane minuty (76,9% wszystkich możliwych) i trzy zdobyte bramki (to o dwie więcej niż w całym poprzednim sezonie). Swój najlepszy wynik bramkowy w Realu Madryt zanotował w sezonie 2017/18, gdy strzelił pięć goli. Pod względem asyst również jest coraz lepiej – ma ich obecnie cztery, czyli zaledwie o dwie mniej niż w poprzednim sezonie. Nie ma wątpliwości, że Zidane jest specjalistą w odzyskiwaniu zagubionych piłkarzy i w przypadku Kroosa ponownie to udowodnił.