Mayoral: Nie zasłużyłem, by w tym sezonie grać w Realu

Borja Mayoral zaliczył wczoraj drugi debiut w Levante, wpisując się na listę strzelców w zremisowanym 1:1 sparingu z Huescą. Przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi wypożyczonego napastnika z Realu Madryt dla radia SER.

– Powiedziałem już, że w tym sezonie strzelę więcej goli. Czuję się pewnie, taka jest prawda, chociaż ciągle nie jestem gotowy na 100%. Mam za sobą trzy treningi w Levante, ale czuję się dobrze. Znam ten dom i przyszedłem tutaj także dlatego, że wiem, iż będzie mi tu dobrze. Znam klub, znam trenerów, znam drużynę i czuję się tu dobrze.

– Czy chciałem zostać w Realu? Wiem, jaka jest tam rywalizacja o grę i że jest tam wielu zawodników. Do tego sprowadzono do ataku wielkich piłkarzy, którzy mają świetne osiągnięcia. Szczerze, nie zasłużyłem, by grać w tym sezonie w Realu Madryt. Kto jednak wie, co wydarzy się za rok.

– Rozmowa z Zidane'em przed odejściem? Nie, nie rozmawiałem z nim. Rozmawiałem jedynie z klubem i oni dali mi przestrzeń na dokonanie mojego wyboru. Klub powiedział mi, że Zidane na mnie nie liczy? Tak, to było klarowne.

– Ocena przygotowań Realu? Na razie nie wyglądało to dobrze, ale wiemy też, jaki to jest okres. Do tego doszli bardzo mocni rywale, ale najważniejsze jest to, co dopiero nadejdzie. Wynik derbów Madrytu? Nie oglądałem meczu, ale gdy zobaczyłem wynik, byłem zaskoczony, bo to w końcu 7 straconych goli. To jednak idzie w zapomnienie, najlepsze ciągle przed Realem.

– Celem wciąż jest odniesienie sukcesu w Realu? Nie myślę teraz o tym. Mam 22 lata, chcę grać, chcę rozwijać się i dalej dojrzewać, a Levante daje mi na to szansę. W tym sezonie skupiam się tylko na tym.