Advertisement
Menu
/ Cadena SER

Przedstawiciele Llorente spotkają się za tydzień z Atlético

Pomocnik trafi do lokalnego rywala?

Wszystko wskazuje na to, że Marcos Llorente nie będzie w przyszłym sezonie piłkarzem Realu Madryt. Kilka dni temu Zinédine Zidane odbył rozmowę z wychowankiem i poinformował go, że nie widzie dla niego miejsca w drużynie. Początkowo spekulowano, że hiszpański pomocnik może udać się na wypożyczenie lub trafić do jednego z klubów Premier League, ale sytuacja 24-latka jest bardzo dynamiczna i może okazać się, iż nie będzie musiał wyprowadzać się ze stolicy Hiszpanii.

Brak przeprowadzki nie oznacza jednak braku zmiany klubu. W Cadena SER poinformowano, że na przyszły tydzień zaplanowano już spotkanie przedstawicieli Llorente z… Atlético Madryt. Diego Simeone od dawna ma na oku piłkarza Realu Madryt i wielokrotnie próbował już sprowadzić go do swojego zespołu, ale wcześniej na taki ruch zgody nie wyrażali przede wszystkim Królewscy.

Teraz Realowi również nie jest w smak, że Hiszpan mógłby trafić do lokalnego rywala, ale transfer wydaje się być możliwy bardziej niż kiedykolwiek, a Atleti jest w stanie spełnić finansowe oczekiwania zawodnika. Na razie nie poinformowano jednak o ewentualnych negocjacjach między oboma madryckimi klubami i kwocie, jaką Los Colchoneros mogliby przelać na konto Los Blancos.

Rojiblancos również czeka latem przebudowa, ponieważ z klubem oficjalnie pożegnał się już Diego Godín, a wczoraj Antoine Griezmann poinformował włodarzy Atlético, że zamierza odejść. Na tym może się jednak nie skończyć. Bliscy odejścia są też Juanfran czy Filipe Luís, a na dodatek Cadena SER donosi, że pojawili się chętni, którzy są gotowi wpłacić klauzulę odejścia Rodriego.

W rozgłośni mogliśmy usłyszeć, że FC Barcelona, Bayern Monachium i Manchester City są skłonne wyłożyć na stół 70 milionów euro. Włodarze Atlético obawiają się, że Hiszpan może zaakceptować propozycję któregoś z tych zespołów i dlatego zaplanowali już spotkanie z przedstawicielami Llorente, który miałby zostać następcą byłego gracza Villarrealu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!