Advertisement
Menu

Zaczyna się poważne granie

Ronaldo i Varane wkraczają na scenę

Nareszcie! Wyjątkowo długie oczekiwanie na kolejny mecz Mistrzostw Świata (42 godziny!) powoli dociera do końca. W ciągu nieco ponad dwóch tygodni poznaliśmy szesnaście najlepszych drużyn, które zachowują szanse na najważniejsze trofeum w barwach narodowych. Nie trzeba nawet czytać sportowych dodatków w gazetach – dziś na rosyjskich boiskach pojawią się gwiazdy światowego formatu i reprezentacje, które z tytułów mistrza świata już się cieszyły. A to wszystko z dwójką zawodników Realu Madryt – Francja Raphaëla Varane'a zagra z Argentyną, a Portugalia Cristiano Ronaldo – z Urugwajem.

Trzy mistrzostwa świata – tyle razem zdobyły Argentyna i Francja, choć zwłaszcza dla tych pierwszych to już raczej historia. Dzisiejsze pokolenie nie pamięta wielkich sukcesów reprezentacji, dlatego nie może dziwić takie traktowanie Diego Maradony w ojczyźnie. Chrapkę na sukces mają też oczywiście Trójkolorowi, którzy od 2006 roku nie potrafili znaleźć się a najlepszej czwórce. Albicelestes mieli spory problem już z samym awansem do tej fazy – dopiero gol Marcosa Rojo z Nigerią pozwolił im na wygraną i zapewnienie sobie udziału w 1/8 finału. Obrońca przyznał, że nie wie właściwie, czemu znalazł się w takim miejscu na boisku. Znajdą się tacy, którzy uznają obecność Argentyny za przypadek. I właśnie z nimi Argentyńczycy chcą dziś polemizować.

Francja nie porywała swoją grą, ale szybko zapewniła sobie awans i postawiła kropkę nad i beznadziejnym niezbyt spektakularnym meczem ze Szwajcarią. Kilku ważnych zawodników mogło odpocząć, a Didier Deschamps myślał już o fazie play-off. Odpocząć mogli Hugo Lloris, Samuel Umtiti, Kylian Mbappé i Paul Pogba, którzy dziś mają wrócić do wyjściowej jedenastki. Jeżeli w Argentynie nie nastąpi diametralna zmiana w kwestii elektrycznej defensywy i zagubienia z przodu, Francja ma wszystko w swoich rękach, by dziś wyrzucić Messiego i spółkę za burtę.

Przewidywany skład Francji: Lloris; Pavard, Varane, Umtiti, Lucas; Kanté, Pogba; Mbappé, Griezmann, Matuidi; Giroud.
Przewidywany skład Argentyny: Armani; Mercado, Otamendi, Rojo, Tagliafico; Enzo Pérez, Mascherano; Banega; Pavón, Messi, Di María.

Wieczorem emocje wcale nie powinny być mniejsze. Portugalia do ostatnich minut starcia z Iranem mogła obawiać się swojej mundialowej przyszłości, ale ostatecznie wyszła z grupy i zagra z Urugwajem. Cavani i spółka nie musieli drżeć nawet przez sekundę, a w ostatnim meczu z gospodarzami grali wyłącznie o pierwsze miejsce, które z dużym spokojem sobie zresztą zapewnili. Trudno mówić o pokazie siły, jednak rezultat 3:0 z jedną z najskuteczniejszych drużyn na turnieju daje do myślenia. Po dwóch wynikach, z których dumny byłby Diego Simeone, nareszcie przyszedł taki, z którego można być w stu procentach zadowolonym, i to z najgroźniejszym grupowym rywalem. Suárez i Cavani w końcu potrafili w jednym meczu wpisać się na listę strzelców. O takim partnerze w ataku pomarzyć może za to Cristiano Ronaldo. Na pięć trafień Portugalii cztery należą właśnie do gracza Realu Madryt. Po najgorszym występie na tym mundialu napastnik pewnie będzie podwójnie zmotywowany, ale o to niech martwią się Giménez i Godín.

Właśnie José María Giménez nie zagrał w potyczce z Rosją, ale dziś powinien być gotowy i zagra od pierwszej minuty. Mały ból głowy może mieć za to Fernando Santos. Według mediów selekcjoner chciał w środku pola postawić na parę João Moutinho-William Carvalho, ale ten drugi narzekał na uraz i może nie być gotowy do gry. Rozwiązaniem tego problemu może być Adrien Silva. Obok Cristiano Ronaldo w ataku zagra natomiast André Silva, a Gonçalo Guedes po bardzo słabym początku turnieju ponownie zacznie spotkanie na ławce rezerwowych.

Przewidywany skład Urugwaju: Muslera; Cáceres, Giménez, Godín, Laxalt; Nández, Torreira, Vecino; Bentacur; Cavani, Suárez.
Przewidywany skład Portugalii: Rui Patrício; Cédric, Pepe, Fonte, Guerreiro; Quaresma, Carvalho/Adrien Silva, Moutinho, João Mário; Cristiano Ronaldo, André Silva.

Mecze 1/8 finału Mistrzostw Świata:
30 czerwca, 16:00 – Francja vs Argentyna (transmisja: TVP2, TVP Sport)
30 czerwca, 20:00 – Urugwaj vs Portugalia (transmisja: TVP1, TVP Sport)
1 lipca, 16:00 – Hiszpania vs Rosja (transmisja: TVP2, TVP Sport)
1 lipca, 20:00 – Chorwacja vs Dania (transmisja: TVP1, TVP Sport)
2 lipca, 16:00 – Brazylia vs Meksyk (transmisja: TVP2, TVP Sport)
2 lipca, 20:00 – Kolumbia vs Anglia (transmisja: TVP1, TVP Sport)
3 lipca, 16:00 – Szwecja vs Szwajcaria (transmisja: TVP2, TVP Sport)
3 lipca, 20:00 – Belgia vs Japonia (transmisja: TVP1, TVP Sport)

Ćwierćfinały Mistrzostw Świata:
6 lipca, 16:00 – Urugwaj/Portugalia vs Francja/Argentyna
6 lipca, 20:00 – Brazylia/Meksyk vs Belgia/Japonia
7 lipca, 16:00 – Szwecja/Szwajcaria vs Kolumbia/Anglia
7 lipca, 20:00 – Hiszpania/Rosja vs Chorwacja/Dania

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!