Guti zostanie drugim trenerem Beşiktaşu?

Przyszłość Gutiego to jedna z największych niewiadomych obecnego lata. Na razie Hiszpan nie zakończył ciągle sezonu w Juvenilu A. Wczoraj jego podopieczni w półfinale Pucharu Króla pokonali San Félix 6:1. Do rozegrania pozostał jeszcze rewanż, a następnie finał. To jednak w niczym nie przeszkadza temu, żeby w mediach pojawiały się informacje na temat tego, gdzie Guti wyląduje w przyszłym sezonie. Były piłkarz Królewskich jest wymieniany w gronie kandydatów na trenera pierwszej drużyny Realu Madryt. Problemem może być jednak brak doświadczenia w trenerskiej pracy z zespołami seniorskimi. Guti do tej pory odnosił sukcesy tylko w futbolu młodzieżowym.

Kilkanaście dni temu pojawiła się informacja, że Guti może zostać trenerem St. Mirren. Jednak ta opcja jest już przekreślona, ponieważ nowym szkoleniowcem beniaminka szkockiej Premier League został Alan Stubbs. Następnie media donosiły, że Hiszpan może poprowadzić Alcorcón. Tutaj jeszcze nic nie jest rozstrzygnięte, chociaż głównym faworytem do tego stanowiska jest Julián Calero, który niedawno trenował Navalcarnero.

Madrycka stacja telewizyjna Telemadrid informuje, że Guti może wrócić do Turcji. Miałby tam zostać asystentem Şenola Güneşa, trenera Beşiktaşu. W ten sposób mógłby zdobyć niezbędne doświadczenie. Porozumienie ma być już bardzo bliskie, a władze tureckiego klubu widzą Gutiego w przyszłości, być może na sezon 2019/20, w roli pierwszego szkoleniowca. Hiszpan bardzo dobrze wspomina swój etap w Turcji. Trafił tam w 2010 roku, gdy odszedł z Realu Madryt. Rozegrał tam 23 spotkania, zdobywając siedem bramek. Do dzisiaj jednak śledzi uważnie poczynania Beşiktaşu, czego wyraz daje na portalach społecznościowych.