Xabi: Mam słabość do Luki

Xabi Alonso powiedział kilka słów przed dzisiejszym meczem Realu Madryt i Borussi Dortmund. Bask bardzo wychwalał pomocników Królewskich: Lukę Modricia i Toniego Kroosa. Przypomniał również bardzo dobry występ Casemiro przeciwko Borussi, który pomógł mu wyrobić sobie markę w Kastylii.

– Ostatecznie od Realu w Dortmundzie spodziewa się niespodzianek i silnych emocji. To bardzo dobry zespół. Stale pozostają bardzo ofensywni, mają dynamicznych piłkarzy w ataku, ale jeśli nie będą wiedzieć, jak kontrolować mecz, to mogą mieć problemy. Co więcej Real przy potencjale, jaki ma z przodu, może dobrze korzystać z przestrzeni, ale Borussia także jest bardzo dobrą drużyną. Znam ją dobrze, a Królewscy nie mają z nią związanych dobrych wspomnień.

– Pojawił się w tak ważnym spotkaniu i w 17 minut wywarł na nie wpływ, mówisz sobie potem: na tego piłkarza możesz liczyć – mówi Xabi o dawnym występie Casemiro przeciwko Dortmundowi.

– Mój hero, mój mate? Mam słabość do piłkarzy, a jednym z nich jest Gerrard. W Realu z kolei uwielbiam Lukę, zachwyca mnie jako człowiek i jako piłkarz. Mój bohater? Mówię wam, Sergio Ramos, bo strzelił bramkę. W Bayernie podoba mi się sposób gry i osobowość Lahma. To piłkarz, który nie przykłada do siebie wielkiego znaczenia, ale jest kluczowy dla klubu.

– Mam słabość do Luki. To kluczowy element układanki, fundamentalny. Zauważa się to doskonale, gdy jest na boisku i kiedy go nie ma. Robi wszystko: wie jak podawać, dryblować, grać z innymi, strzelać… Wszystko to rozumie bardzo dobrze. Był kosztowny, ale gdy tylko zaaklimatyzował się w zespole, stał się kluczowy. Toni również ma imponującą klasę. Kontrola, jaką narzuca, podania, jakie posyła zawsze z odpowiednią prędkością… Nie rzuci ci piłki na prawo, jeśli musi ona iść na lewo, żeby zachować kontrolę. To jest superklasa.