Advertisement
Menu
/ abc.es

ABC o sytuacji Casillasa

Iker wysłucha ofert z innych klubów

Casillas miesiąc temu zapewnił, że chce zostać w Realu Madryt. Hiszpan nie otrzymywał żadnych ofert i dodał, że jeśli kiedyś odejdzie, wybierze zagraniczny klub. Nigdy nie zamierzał stanąć naprzeciw zespołu, w którym spędził niemal całe życie. Nie otrzymywał propozycji, ponieważ sam nie myślał o zmianie klubu. Jednak kiedy dowiedział się, że Real Madryt stara się o transfer De Gei, zmienił nastawienie. Otworzył się na propozycje z innych klubów. I one zaczęły napływać. Tureckie Fenerbahçe oferuje Ikerowi ponad sześć milionów euro za sezon. Innymi opcjami są Inter i Roma, a także kluby z Premier League. Jeśli Casillas zdecyduje ostatecznie, że chce odejść, klub pozwoli mu opuścić zespół za darmo. Klauzula wykupu w kontrakcie kapitana wynosi 150 milionów euro, ale Real Madryt nic nie zarobiłby na transferze Ikera.

Benítez już rozmawiał z Casillasem i Ramosem zaraz po podpisaniu kontraktu z madryckim klubem. Nowy szkoleniowiec był szczery wobec golkipera, który ma ważną umowę z Królewskimi do 2017 roku. Rafa zapewnił Ikera, że liczy na niego, lecz powiedział także, że Blancos starają się o pozyskanie De Gei. Rywalizacja o miejsce w bramce ma być niezwykle zacięta. Benítez obiecał Casillasowi, że każdy z golkiperów będzie walczył na równych prawach. Rafa nie zamierza nikomu z góry przyznawać podstawowego składu.

Mimo wszystko, trener nie chciałby mieć trzech takich bramkarzy w kadrze. Najlepszym wyjściem byłoby odejście jednego z nich. Trójka golkiperów na takim poziomie sprawia, że sytuacja jest skomplikowana zarówno dla nich, jak i dla trenera. Jeden z nich nie mógłby siedzieć nawet na ławce rezerwowych.

Teraz Iker jest już skłonny do wysłuchania ofert. Real Madryt również szczerze porozmawiał z kapitanem. Zapewnił go, że na niego liczy, szczególnie przy wprowadzeniu do drużyny Davida de Gei, który ma być bramkarzem Królewskich na lata. Casillas ma już 34 lata i musi myśleć o przyszłości. Real Madryt nigdy nie powie Casillasowi, żeby odszedł. Klub nie zrobi tego wobec żadnego piłkarza z ważnym kontraktem. To zawodnik powinien wyrazić chęć odejścia. Jeśli tak się stanie, Real Madryt pozwoli Ikerowi odejść za darmo, żeby bramkarz mógł podpisać bardzo korzystny „kontrakt na zakończenie kariery”. Klub zapewnia, że nie zamierza płacić Casillasowi pieniędzy, żeby on odszedł.

W całej tej sprawie ważny jest także czynnik pozasportowy. David de Gea chce jak najszybciej zamknąć transfer i nie chciałby zetknąć się w Madrycie z taką atmosferą, jaka otaczała Casillasa i Diego Lopeza. Wówczas była ona nie do zniesienia dla obu z nich. Napięcie dotykało ich w aspekcie sportowym, ale także osobistym. Presja wpływała również na rodziny zawodników.

Real Madryt zamierza uniknąć medialnej wojny między Casillasem a De Geą. Dla klubu najlepsze byłoby odejście Ikera i duet bramkarzy David-Keylor. Jednak kapitan ma pełne prawo, żeby zostać w Madrycie. Tak czy inaczej Królewscy często muszą podejmować trudne decyzje. Tak było w przypadku pożegnania Carlo Ancelottiego. Teraz wszystko zależy od Casillasa. On zdecyduje, czy na ostatnim etapie kariery będzie grał w Realu Madryt.

To jest pierwsza z kluczowych spraw – tylko Iker może zdecydować o odejściu. Real Madryt nigdy nie wymusi na nim tej decyzji. Bernabéu pozostanie dla Casillasa domem na zawsze. Jeśli ostatecznie Hiszpan wyrazi chęć zmiany klubu, Królewscy ułatwią mu to. Drugą sprawą jest nowa drużyna dla Ikera. On chciałby odejść do silnej ligi. Fenerbahçe oferuje najwięcej pieniędzy, ale Turcja nie przekonuje golkipera. Wolałby wybrać rozgrywki z najwyższego poziomu. Najbardziej podobają mu się Włochy, a tam Inter oraz Roma. I wreszcie Iker musi przekonać Sarę Carbonero do przeprowadzki. Dotychczas rodzina była jednym z powodów, dla których Casillas chciał zostać w stolicy Hiszpanii.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!