Real Madryt chce przesunąć wyjazd do Maroka

Emilio Butragueńo i Fernando Hierro wyjechali do Maroka, żeby móc spotkać się z FIFA i ustalić pewne szczegóły dotyczące Klubowych Mistrzostw Świata. Real Madryt poprosił organizatorów, żeby nie wymagali stawienia się na turnieju pięć dni przed pierwszym meczem, który odbędzie się 16 grudnia. Królewscy nie chcą tego z dwóch powodów. Po pierwsze, na 13 grudnia jest zaplanowane spotkanie z Almeríą w Lidze, a po drugie, Blancos nie chcą spędzać dziewięciu dni w Maroku, żeby rozegrać tylko dwa spotkania.

Ćwierćfinały KMŚ zostaną rozegrane 13 grudnia i zarówno FIFA, jak i lokalny komitet (COL) chciałyby, aby wszystkie drużyny, w szczególności Real Madryt, uczestniczyły w turnieju od początku do końca. W ślady Królewskich poszły także San Lorenzo i Cruz Azul, które również chcą przyjechać później, co może zmusić FIFA i COL do zmiany planów.

To nie jest jedyna prośba Realu Madryt. Wczoraj pisaliśmy o tym, że Królewscy proszą o wymianę murawy na stadionie Mulaja Hassana. Hiszpański klub preferowałby naturalną murawę zamiast sztucznej. Piłkarze na tym obiekcie będą trenowali przez trzy dni. Wizytacja ekipy ze stolicy Hiszpanii dotyczyła także stadionu Mulaja Abdullaha, gdzie odbędzie się mecz półfinałowy. W tym przypadku nie ma problemów z nawierzchnią, która została wymieniona w sierpniu.

Kibice
Za dwa lub trzy dni biura podróży otrzymają do dyspozycji pakiety na Klubowe Mistrzostwa Świata. Będą one obejmowały przelot, zakwaterowanie i bilety na mecze. Według przewidywań organizatorów, do Maroka przyjedzie bardzo dużo kibiców San Lorenzo. Ich liczbę szacuje się na cztery tysiące. Jeśli chodzi o fanów Realu Madryt, pojawi się ich znacznie mniej, bo około tysiąca. Organizatorzy zaplanowali trzy fazy sprzedaży biletów. Do pierwszej dostęp mają tylko sponsorzy i biura podróży, druga faza obejmuje sprzedaż internetową, która ruszy w najbliższych dniach. Na sam koniec, najtańsze wejściówki pojawią się w kasach. Ta oferta będzie skierowana do lokalnych kibiców, którzy dysponują najmniejszą siłą nabywczą. Biura podróży zamierzają połączyć turystykę z futbolem, w końcu Real Madryt rozegra w Rabacie i Marrakeszu dwa spotkania. Według przewidywań, hotele w tych miastach mają być całkowicie zapełnione podczas KMŚ.