Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Stadion Nuevo Colombino podbity przez Castillę!

Recreativo Huelva 1:3 Real Madryt Castilli

Piłkarze Castilli pojechali na południe Hiszpanii, do Andaluzji, żeby zmierzyć się z Recreativo na Nuevo Colombino. Rywale walczyli o swoje dziesiąte zwycięstwo na własnym obiekcie, natomiast Królewscy chcieli przełamać złą wyjazdową passę. Alberto Toril musiał sobie radzić bez Nacho i Ivána, dlatego na środku obrony zagrał Derik, który na co dzień występuje w Realu Madryt C. Do składu wrócił także Casado po tym, jak tydzień temu trener posadził go na ławce rezerwowych.

W ciągu pierwszych dwudziestu minut niewiele działo się na boisku. Żadna z drużyn nie potrafiła przedostać się pod bramkę rywali. Właściwie jedyną godną uwagi akcję stworzyła Castilla, ale Borja nie zdołał wykonać ostatniego podania do Jeségo. W 31. minucie fatalnie zachowała się obrona Blancos i Alexander Szymanowski mógł otworzyć wynik spotkania. Uniemożliwił mu to Mejías znakomitą interwencją. Próbował jeszcze Jesé po stronie gości i Valle po stronie gospodarzy. Do przerwy bez bramek.

Druga połowa rozpoczęła się znakomicie dla Castilli. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego David Mateos pokonał bramkarza Recreativo. Minęło kilka minut i znów podopieczni Torila cieszyli się z bramki. Denis podał do Jeségo, a Kanaryjczyk przelobował Cabrero. Po godzinie gry Jesé powinien strzelić swojego drugiego gola, ponieważ stanął oko w oko z golkiperem gospodarzy, ale niepotrzebnie wdał się w drybling i w końcu stracił piłkę. W 69. minucie urazu nabawił się Tomás Mejías i Alberto Toril był zmuszony zmienić bramkarza. Dla Andrésa był to debiut w barwach Castilli w Segunda División.

Na boisku pojawił się Paweł Brożek zmieniając obrońcę, co było sygnałem, że Recreativo gra o wszystko. Gospodarze zamknęli Castillę we własnym polu karnym i to stworzyło przyjezdnym okazję do kontrataków. Po jednym z nich Jesé po raz kolejny znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i przegrał ten pojedynek. Jeszcze próbował dobijać Borja, ale jego strzał zdołał jeszcze wybić Morcillo. Chwilę później świetnie podanie otrzymał Paweł Brożek. Były piłkarz Wisły Kraków ze spokojem przelobował Andrésa Prieto. Ledwie kibice zdążyli złapać oddech, a już Morcillo dostał drugą żółtą kartkę osłabiając swój zespół.

Recreativo nie poddało się po czerwonej kartce i już kilka sekund po wznowieniu gry Brożek mógł doprowadzić do wyrównania, ale świetnie w bramce zachował się Prieto. Castilla ruszyła z kontratakiem, znakomicie zachował się Juanfran, dograł do Óscara Plano, który pewnie wykończył tę akcję. Piłka jeszcze po podaniu skrzydłowego Castilli odbiła się od obrońcy gospodarzy. Wiele się działo na boisku w Huelvie w drugiej połowie!

Druga drużyna Realu Madryt w końcu się przełamała w wyjazdowym spotkaniu. Kolejnego gola zdobył Jesé, ale Kanaryjczyk zmarnował dzisiaj zbyt dużo znakomitych okazji. Powinien kończyć ten mecz z dużo bogatszym dorobkiem bramkowym. Dobre wejście w Recreativo zanotował Paweł Brożek, który mógł odebrać zwycięstwo Castilli. Na szczęście nie udało mu się to i podopieczni Alberto Torila wywożą z Nuevo Colomino komplet punktów. Po bezbarwnej pierwszej części, emocji nie zabrakło w drugiej połowie. Castilla coraz bliżej utrzymania!

Recreativo Huelva – Real Madryt Castilla 1:3
0:1 David Mateos 47’ (asysta: Borja García)
0:2 Jesé 53’ (asysta: Denis Czeryszew)
1:2 Paweł Brożek 79’ (asysta: Jordi Matamala)
1:3 Óscar Plano 86’

Recreativo Huelva: Cabrero, Córcoles, Zamora (Paweł Brożek 71’), Morcillo, Ruymán, Arana (Jesús Rubio 56’), Matamala, Puigdollers, Valle (Francis Ferrón 89’), Alexander, Chuli.

Real Madryt Castilla: Mejías (Andrés Prieto 69’), Fabinho, Mateos, Derik, Casado, Juanfran, Casemiro, Mosquera, Denis (José Rodríguez 84’), Borja García, Jesé (Óscar Plano 82’).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!