Cristiano: Sądzę, że teraz jestem lepszy od Messiego

- Nie chodzi o to, kto jest lepszy. Ja nie lubię się porównywać z nikim. Są ludzie, którzy mówią, że lepszy jestem ja, są ludzie, którzy mówią, że lepszy jest on, ale na koniec dnia to oni decydują, kto jest lepszy na tę chwilę. Sądzę, że teraz lepszy jestem ja - powiedział Cristiano w wywiadzie dla CNN International. - Jestem zmęczony tymi porównaniami, ponieważ dokonuje się ich przez cały czas, a przecież nie można porównywać Ferrari z Porsche. Oba mają inne silniki. On robi najlepsze rzeczy dla Barcelony, ja robię najlepsze rzeczy dla Realu, ludzie patrzą w statystyki i mówią "to niesamowite". Pobiliśmy własny rekord bramek, to fantastyczna sprawa. Motywujemy siebie nawzajem, dlatego poziom rywalizacji jest tak wysoki i dlatego Real i Barcelona to najlepsze drużyny na świecie.

- Liga? Statystyki mówią same za siebie, 9 punktów różnicy to duża przewaga w Hiszpanii. Jestem pewny, że pod tym względem nasza drużyna grała od nich lepiej. Pojechaliśmy do nich miesiąc temu i wygraliśmy 1:2. Praktycznie nikomu się to nie udaje, jest to bardzo trudne, więc zasłużyliśmy na Ligę. W tym momencie jesteśmy od nich lepsi, ale ciągle ich szanujemy, ponieważ to świetna ekipa. To moje największe osiągnięcie od transferu do Realu, tytuł w najtrudniejszej lidze na świecie. Będzie ciężko o lepszy rok w tych rozgrywkach.

- Z Mourinho żartuję przez cały czas. W momencie przejścia do treningu jest jednak zupełnie inny, poważny i profesjonalny. Dlatego wygrał tyle tytułów. Jest najlepszy z powodu tego, co robi: taktyki, otoczenia zawodników, motywacji... Wygrywał w każdym kraju, w którym pracował. Coś wielkiego.

- Bayern? Jeden z najgorszych momentów w mojej karierze, ale nie jestem zmartwiony tamtym karnym. Gdybym nie strzelił dwóch bramek w meczu, nie byłoby serii jedenastek. Finał? Chyba wielu ludzi sądzi, że Bayern wygra to łatwiutko, ale ja tak nie myślę. Nie można zapomnieć, że Chelsea wyeliminowała Barceloną, a o to jest bardzo trudno. Nie stawiam na nikogo, ponieważ Chelsea jest bardzo silna, a Bayern to fantastyczna drużyna. To będzie po prostu dobry mecz.

Uzupełniamy również poranną wypowiedź dla Sky Sports. - Prowadzi mnie najlepszy trener na świecie. Otaczają mnie wielcy zawodnicy i wielki szkoleniowiec. Genialna sytuacja, bo z najlepszymi zawsze wszystko jest łatwiejsze.

- Ferguson? Na początku Sir Alex był dla mnie drugim ojcem. Wpoił mi wiele rzeczy. Przybyłem w wieku 18 lat do innego kraju i jestem z tego wszystkiego zadowolony, przejąłem wtedy kontrolę nad karierą i życiem.

- City i United? Widziałem te bramki z ostatnich minut. Stawiałem, że to United wygrają Ligę, ale przegrałem. Jednak czułem tak ze względu na to, że United to część mojego serca. City to fantastyczna ekipa, ale to United jest wciąż królem Anglii.

Uaktualnienie: Zgodnie z życzeniem komentujących i pewna "napinką" przedstawiamy również atmosferę panującą przy pytaniu kto jest lepszy: