Advertisement
Menu
/ goal.com

Pięć rzeczy rozstrzygających El Clásico

Kluczowe czynniki, które wpłyną na wynik spotkania

Real Madryt i Barcelona zagrają ze sobą po raz siódmy w 2011r. Jedni z najlepszych piłkarzy świata i dwóch najbardziej utytułowanych trenerów spróbują się nawzajem przechytrzyć, ograć i zdeklasować.

W ostatnich siedmiu Derbach Europy (wliczając 5:0 z listopada) widzieliśmy wszystko -oszałamiające bramki, chaotyczne bójki, wsadzanie palców w oczy, oskarżenia o zbyt wysoką trawę oraz, oczywiście, czerwone kartki i kontrowersyjne sędziowanie.
Sobotni spektakl na Santiago Bernabéu nie powinien być inny - możemy oczekiwać próby wyrównania rachunków, a iskry posypią się po raz kolejny. Kto jednak zatryumfuje w sobotę? Czyja indywidualna akcja przesądzi o wyniku, a czyje aktorskie umiejętności zdominują nagłówki gazet?
Oto pięć kluczowych czynników, które mogą przesądzić o losach El Clásico.

Pepe vs Messi
To największa z możliwych fizycznych dysharmonii: wojowniczy, potężnie zbudowany Pepe, prześladujący świetnego technicznie, drobnego Messiego, który odwetu szuka za pomocą głębokich spojrzeń w oczy.
W zeszłosezonowym finale Copa del Rey Portugalczyk był jednym z bohaterów, który uciszył Barcelonę po raz pierwszy od 2007 r. Dzięki jego nieustępliwej grze na pozycji defensywnego pomocnika Messi został zneutralizowany. Jeśli Pepe powtórzy taki występ, mecz stanie się kolejną bardzo interesującą i wyrównaną rywalizacją. Natomiast jeżeli pozwoli Messiemu swobodnie biegać - gra skończona.

Hazardowa gra trzema obrońcami
Pep po wygranej 5:0 nad Levante przyznał, że wielkim ryzykiem byłoby dla niego wystawienie trzyosobowej obrony przeciwko wybuchowemu atakowi drużyny z Madrytu. Trener jest pewien powrotu na El Clásico do bardziej konserwatywnego ustawienia z czwórką obrońców, ale skład Barcelony jest ograniczony- zwłaszcza jeśli przyjrzeć się obronie. Kontuzja tuż przed meczem albo już w jego trakcie, zwłaszcza jeśli dotknie Carlesa Puyola, może zmusić Guardiolę do sklecenia prowizorycznej, trzyosobowej obrony. To zdecydowanie przechyliłoby szalę zwycięstwa na korzyść Realu.

Wysoki pressing lub niski upadek
W ciągu ostatnich siedmiu spotkań przeciwko Barcelonie José Mourinho przetestował różne metody, żeby ją zatrzymać. Odkrywszy co działa, a co nie, The Special One musi teraz zdecydować się na najlepszą z możliwych strategii.
Wykorzysta wysoki pressing czy zaparkuje autobus? Będzie atakował czy czekał na kontratak? Barcelona nie zmieni swojego oblicza, więc to od Realu zależy czy Pep i jego gwiazdy zostaną wypchnięci z ich strefy komfortu, a Królewscy wygrają taktyczną bitwę. Jak powiedział Arsène Wenger „kluczem jest decyzja - grasz bardzo wysoko albo bardzo głęboko.”.

D-Day Davida Villi
Villa przejawia tendencję do dobrych występów przeciwko Realowi Madryt jeszcze od czasów gry w Valencii. Razem z Messim i Pedro tworzy trójkę, która ma nawyk strzelania Królewskim bramek.
Ale El Guaje cierpi obecnie na kryzys formy i nie jest już pewniakiem do gry w pierwszym składzie. Były dyrektor generalny Realu Jorge Valdano wierzy, że Alexis Sánchez rozpocznie mecz zamiast Villi. Jednak doświadczenie i dobre wyniki przeciwko Blancos działają na korzyść barcelońskiej 7. Kolejny przeciętny występ może oznaczać, że jego notowania w drużynie gwałtownie spadną i ta motywacja powinna być dla Villi decydującym czynnikiem.

Rozstrzygający Ronaldo
Jeszcze na początku tego roku Ronaldo nie udało się ani razu strzelić bramki Barcelonie. Ale CR7 stopniowo poprawia wyniki przeciwko Blaugranie i w sobotnim spotkaniu musi ponownie udowodnić swoją wartość.
Kiedy Portugalczyk trafia w La Liga, Real nigdy nie przegrywa. 26-letni zawodnik jest jednak krytykowany za słabą grę podczas najważniejszych spotkań. Ale gdy ostatni raz zagrał na miarę swoich możliwości, strzelił zwycięskiego gola w finale Copa del Rey. Przeciw Barcelonie. I jeśli Madryt ma wygrać pierwsze Derby Europy od sezonu 2007/08, Ronaldo musi raz jeszcze stać się rozstrzygającym zawodnikiem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!