Mateos: Gra dla Saragossy będzie zaszczytem

Przeprowadzka Davida Mateosa na La Romareda jest przesądzona, czego nie ukrywa sam zawodnik. Choć Real Saragossa wstrzymuje się z oficjalnym ogłoszeniem transferu, w rozmowie z Asem obrońca zdradził plany na przyszłość.

- Saragossa mocno na mnie nalegała, ich oferta była najbardziej sensowna i przekonała mnie już na początku. Na szczęście wszystko jest już dograne, muszę tam tylko pojechać w przyszłym tygodniu, podpisać kontrakt i przejść badania lekarskie. Granie w barwach Saragossy będzie wielkim zaszczytem i mam nadzieję, że będę miał szansę to robić przez wiele lat - powiedział obrońca.

Dwudziestoczteroletni Mateos zostanie wypożyczony na sezon, po którym Saragossa będzie mogła wykupić piłkarza za 2,5 miliona euro. Jeśli zdecyduje się na definitywny transfer, Królewscy zatrzymają prawo pierwokupu za kwotę 4 milionów.

- Kiedy skontaktowała się ze mną Saragossa, nie potrzebowałem wiele czasu do namysłu. Chociaż teraz boryka się z kłopotami finansowymi, jest wielką drużyną z piękną historią. To idealne miejsce dla młodego piłkarza. Rozmawiałem z Arbeloą, który jest z Saragossy, i poradził mi, abym się nie zastanawiał ani minuty. Powiedział, że to wyśmienite miejsce, żeby się rozwijać - zdradził.

- Wiem, że negocjują również sprowadzenie Juana Carlosa (pomocnik Castilli - dop. red.). Świetnie byłoby się spotkać na La Romareda. Wiem, że chcą stworzyć młody zespół głodny sukcesów - dodał na koniec Mateos.