Karanka: Złoty But byłby nagrodą dla całego zespołu

Wygląda na to, że Cristiano Ronaldo ostatecznie zgarnie Złotego Buta.
Pamiętam, że na przestrzeni całego sezonu krytykowano nas, że nie dajemy mu w ogóle odpocząć. Ale właśnie taki jest Cristiano - zawsze chce grać. Zdobycie króla strzelców byłoby czymś dobrym zarówno dla niego, jak i całego zespołu. Myślę, że wywalczenie Złotego Buta byłoby zasługą i nagrodą dla całej drużyny, ponieważ to grupa jest najważniejsza. Bramki Cristiano, pomijając oczywiście jego niesamowite umiejętności, są zasługą drużyny. Czerpie wielkie korzyści z tak dobrej gry kolegów.

Dlaczego Real Madryt nie mógł zagrać w ten sposób z Barceloną?
Każdy mecz jest inny. Inną sprawą jest spotkanie w La Liga, a inną pojedynek w fazie pucharowej. Gdyby ten pierwszy mecz na Bernabéu rozegrany został w normalnych okolicznościach, to do rewanżu na Camp Nou podchodzilibyśmy w zupełnie innej sytuacji. Wówczas nikt by nie pamiętał o naszej taktyce w pierwszym meczu.

Wygląda na to, że względem arbitrów wykazuje się pan takim samym nastawieniem jak Mourinho.
Jestem po prostu członkiem tego sztabu technicznego, w którym panuje idealna harmonia. Teraz czuję się naprawdę dużo lepiej niż osiem miesięcy temu, gdy dopiero się z tym wszystkim zapoznawałem. Dla mnie ta praca to czysta przyjemność. Wszyscy się ze sobą zgadzamy. Nie potrzebuję, aby ktoś inny doradzał mi, co mam mówić. Między nami panuje po prostu wielka harmonia.

Real Madryt potwierdził dzisiaj transfer Nuriego Şahina.
To bardzo dobre wzmocnienie. To normalne, że klub już teraz pracuje nad przyszłym sezonem. Şahin wygrał Bundesligę i został okrzyknięty rewelacją ligi. Teraz zobaczymy, jak nabiera odpowiedniego rytmu i jak sobie radzi z nadziejami w nim pokładanymi. Właśnie na tym polega praca klubu - sprowadzanie młodych zawodników jak Özil, Khedira czy Di María, którzy udowodnili swoją wartość w innych ligach. Jednak do Şahina trzeba podejść z wielką cierpliwością. Chłopak ma dopiero 22 lata, a to jest Real Madryt.

W ostatnich ligowych wyjazdach Real Madryt radzi sobie naprawdę rewelacyjnie.
Drużyna udowadnia, że jest zjednoczona, gotowa do poświęceń i pewna tego, co robi. Musieliśmy się podnieść po wielu ciosach. Myślę, że naszą grą wykazujemy się szacunkiem wobec rywali, którzy walczą o swoje cele. Statystyki mówią same za siebie. Pierwsza runda, ostatnie goleady... To dopiero nasz pierwszy sezon i nie możemy się doczekać rozpoczęcia pracy przed tym drugim.

Autokar drużyny został obrzucony kamieniami przy wyjeździe ze stadionu Sevilli.
Tak, było pewne napięcie. Na początku obawialiśmy się, że ktoś został trafiony. Ale przez dwóch głupków nie możemy osądzać wszystkich kibiców Sevilli. Tego typu wykroczenia trzeba po prostu karać.