Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Biało-niebiescy miażdżą Mistrzów Świata

Argentyna - Hiszpania 4:1

Podrażniona ogromnym rozczarowaniem na afrykańskim Mundialu Argentyna, już bez trenera - cyrkowca Diego Maradony, za to z jego byłym asystentem Sergio Batistą, Mistrzem Świata z Meksyku na ławce, rozbiła na legendarnym El Monumental Hiszpanię 4:1.

La Furia Roja przyjechała na stadion River Plate w glorii Mistrzów Świata i Europy, od początku spotkania gra Hiszpanów pozostawiała jednak wiele do życzenia. Spore zmiany w wyjściowym składzie - sześciu potencjalnych rezerwowych - i zmęczenie materiały sprawiły, że brakowało automatyzmu, stylu i narzucenia własnych warunków gry. Skrupulatnie wykorzystali to Albicelestes, wreszcie zdyscyplinowani taktycznie, zrównoważeni na boisku, grający z poświęceniem przy wielkim wsparciu publiczności i z odpowiednim wykorzystaniem Leo Messiego.

Hiszpanom brakowało organizacji gry Xaviego, zagrożenia bramki ze strony Torresa, żywiołowości Ramosa, pewności Casillasa. Dopiero w drugiej połowie Mistrzowie Świata uporządkowali nieco szeregi, wraz z wejściem rozgrywającego Barcelony. Przybyło także centymetrów z przodu (Llorente), częściej obserwowaliśmy grę skrzydłami (Navas, Cazorla i Pedro). Goście mogli narzekać na brak szczęścia - po ich strzałach piłka trzykrotnie obijała słupki i poprzeczki argentyńskiej bramki. Przy okazji zakończyła się szczęśliwa passa Carlosa Marcheny w roli talizmanu reprezentacji Hiszpanii - z nim w składzie drużyna nie przegrała 57 meczów od 2003 roku.

Hiszpańska prasa nie robi tragedii z wyniku, trzeba jednak przyznać Argentynie bardzo prestiżowe zwycięstwo po dobrej grze w meczu towarzyskim wielkich rywali.


Argentyna: Romero; Zanetti, Demichelis, Gabriel Milito, Heinze; Banega, Mascherano, Cambiasso; Messi (D''Alessandro, m.88); Higuaín (Agüero, m.69), Tevez (Di María, m.60).

Hiszpania: Reina (Valdés, m.46); Arbeloa, Piqué, Marchena, Monreal; Busquets, Xabi Alonso (Pedro, m.71); Iniesta (Cazorla, m.46), Silva (Navas, m.46), Cesc (Xavi, m.56; Villa (Llorente, m,46).

Bramki: 1-0, m.10: Messi. 2-0, m.13: Higuaín. 3-0, m.34: Tevez. 3-1, m.84, Llorente. 4-1, m.90: Agüero.

Sędzia: Oscar Ortiz (Kolumbia).

Żółte kartki: Milito, Cambiasso, Heinze - Arbeloa, Cesc.

Estadio Antonio Liberti, '' El Monumental": 58 tysięcy widzów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!