Robben wciąż na celowniku Calderona

Ramón Calderón, prezydent Realu Madryt, podkreślił dzisiaj, że negocjacje z Chelsea w sprawie transferu Arjena Robbena są nadal prowadzone i wyraził nadzieję, że w najbliższych dniach dojdzie do przełomu.

– Robimy postępy. Traktujemy tę sprawę z powagą na jaką zasługuje. Mam nadzieję, że dojdzie do przełomu, ale dopóki porozumienie nie zostanie zawarte nic nie możemy powiedzieć. To musi być decyzja Chelsea czy chcą go sprzedać i jak tylko ona zapadnie to myślę, że nie będzie problemów z kontraktem piłkarza – powiedział Calderón.

Sternik Królewskich zaznaczył, że to najpierw londyński klub musi wyrazić zgodę na transfer, żeby Real mógł rozpocząć rozmowy z holenderskim piłkarzem. Zapytany o Drenthego i Reyesa odpowiedział, że ich sytuacja wygląda identycznie. – Jeżeli chodzi o Drenthego i Reyesa to jesteśmy w tej samej sytuacji. Po tych trzech transferach drużyna zostałaby skompletowana.

Calderon wyraził również zainteresowanie Brazylijczykiem Pato, choć nie potwierdził, czy klub zamierza sprowadzić tego zawodnika jeszcze w tym roku. – Pato to bardzo młody i obiecujący piłkarz, ale grupa zostałaby zamknięta po sprowadzeniu trzech piłkarzy – Robbena, Drenthego i Reyesa – zadeklarował.

Z drugiej strony prezydent zaprzeczył spekulacjom o zainteresowaniu Iniestą. – Oni nie zaoferowali nam Iniesty. Jeżeli kiedyś będziemy rozważać taką opcję, pierwszą rzeczą, którą zrobimy to poinformujemy Laportę. Lecz nigdy nie myśleliśmy o zapłaceniu takiej kwoty, nawet pomimo tego, że uważamy go za wyjątkowego piłkarza.

Na koniec Calderón odniósł się do poruszenia w mediach wywołanego sumą wyłożoną za Pepego. – Uważam, że cena jest zależna od rynku. Nikt teraz nie kwestionowałby ceny za Sergio Ramosa, a kosztował tyle samo mając na swoim koncie 14 meczów w pierwszej lidze. Uważam, że jest to kwestia rynku – powiedział.