Guéhi wciąż na radarze Królewskich
Marc Guéhi stał się jedną z głównych opcji rozważanych przez Real Madryt na środek obrony. Jak donosi AS, Królewscy zorientowali się już w sytuacji zawodnika i w razie potrzeby uruchomią kontakty z jego otoczeniem. Kontrakt 25-latka wygasa z końcem czerwca 2026 roku.
Marc Guéhi. (fot. Getty Images)
Real poza Guéhim rozważa też inne opcje, jak Konaté, czy Upamecano. Obaj, podobnie jak Marc, po sezonie staną się wolnymi zawodnikami. AS przekonuje jednocześnie, że klub nie zamierza wchodzić w żadne licytacje, a agenci obu wyżej wymienionych dają do zrozumienia, że będą walczyć o jak najwyższe prowizje i pensje dla swoich klientów. To automatycznie oddala defensorów Liverpoolu i Bayernu od przenosin na Bernabéu.
W pierwszych rozmowach z otoczeniem Guéhiego Real wyraził zmartwienie faktem, że piłkarz może mieć już zawarte porozumienie z Liverpoolem. Doniesienia angielskiej prasy okazały się jednak nie mieć zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością. The Reds byli o krok od pozyskania Marca zeszłego lata za 35 milionów euro. Miał on już nawet za sobą badania medyczne. W ostatniej chwili trener Crystal Palace zagroził jednak odejściem w razie sprzedaży swojego czołowego ogniwa. Ekipa z Londynu postanowiła więc się wycofać. Od tamtej pory wszystko uległo zmianie, zapewnia AS.
Liverpool ma być dalej zainteresowany obrońcą, ale negocjacje musiałby zaczynać praktycznie od zera i na innych warunkach niż zeszłego lata. Teraz dochodzi bowiem czynnik wygasającej umowy, a dookoła pozostaje otwartych znacznie więcej furtek. Nic dziwnego, że na horyzoncie pojawił się również Real Madryt. W razie konkretnego ruchu ze strony Królewskich, przenosiny do stolicy Hiszpanii stałyby się dla Guéhiego priorytetem. Zarówno dla niego, jak i wielu innych piłkarzy, taki transfer stanowiłby spełnienie marzeń. W teorii defensor mógłby rozpocząć negocjacje już od początku stycznia. Na razie jednak w Madrycie nie zamierzają niczego przyspieszać. Wiele zależeć będzie od tego, jak dalej potoczy się sezon.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze