Lekue: Byli od nas lepsi
Iñigo Lekue udzielił wywiadu z murawy dla platformy DAZN po przegranym 0:3 meczu z Realem Madryt. Przedstawiamy wypowiedzi gracza Athleticu Bilbao.
Iñigo Lekue i Vinícius. (fot. Getty Images)
– Czego nam dzisiaj zabrakło? Wszystkiego. Szczególnie w pierwszej połowie byli wyraźnie lepsi, jeśli chodzi o skuteczność. To prawda, że w momencie, w którym graliśmy najlepiej, mieliśmy dwa-trzy dobre podejścia z dwoma paradami ich bramkarza, których nie potrafiliśmy wykorzystać. Na koniec pierwszej połowy strzelili nam drugą… Jak ci powiedziałem, ta wyższość w skuteczności, finalizacji nas zabiła.
– Zabrakło tylko skuteczności czy też intensywności? Jak możecie odzyskać tę intensywność? Bez dwóch zdań byli od nas lepsi w pojedynkach, w skuteczności. Jak ci powiedziałem, zabrakło nam wszystkiego. Byli od nas lepsi zarówno w skuteczności, jak i w pojedynkach defensywnych, ofensywnych. Byli od nas silniejsi. Staraliśmy się zagrać naszą grę, jak mówisz, z tą intensywnością u siebie, naciskania wysoko, odbierania piłki i tworzenia okazji, ale nie mogliśmy w żaden sposób.
– Ekscytujący tydzień dla kibiców z meczami z Realem, Atleti i PSG? Co mogę powiedzieć kibicom, aby dalej byli podłączeni i nas wspierali? Cóż, nie musimy im nic mówić. Oni zawsze są z nami podłączeni, tym bardziej tutaj. To jasne, że to bardzo ekscytujący tydzień, ale nie wiem, czy bardziej nie cięższy niż ekscytujący, jeśli chodzi o rywali i o co gramy w Lidze Mistrzów. W najbliższą sobotę też gramy o bardzo ważne dla nas trzy punkty. Postaramy się zagrać naszą grę, czego dziś nie mogliśmy. Mamy świetny przykład na to, czego nie możemy robić w sobotę, by zdobyć trzy punkty.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze