Míchel: Real Madryt to najlepsza drużyna La Ligi i ma najlepszego piłkarza

– Absencje na Real Madryt? Na pewno nie będzie Juana Carlosa, Van de Beeka, Davida Lópeza, Krapywcowa, Blinda, Lemara i Portu. Blind i Lemar mają się dużo lepiej, ale dzisiaj nie trenowali z grupą i nie znajdą się w kadrze, ponieważ jest jeszcze za szybko. Jeśli chodzi o Stuaniego, to miał pewne bóle w łydce i trzeba przeprowadzić dokładniejsze badania. Zobaczymy. Ale to nie jest nic niepokojącego. Francés wraca po kontuzji i jest gotowy na 100%.

– Cele Realu Madryt i Girony? Dla nas celem jest wyjście ze strefy spadkowej. To będzie mecz, w którym będziemy musieli zagrać na 200%. Wiemy, że będzie bardzo trudno, ale u siebie przy naszych kibicach… Bardzo potrzebujemy punktów. To będzie mecz, w którym w każdej akcji będziemy musieli być o ten jeden krok przed nimi. To nasza rzeczywistość. Potrzebujemy punktów. Real Madryt jest w tym momencie najlepszą drużyną La Ligi, ponieważ jest liderem. Potrzebujemy naszych kibiców. Potrzebuję wielkiej atmosfery. To bardzo ważne, aby wszyscy mieli poczucie, że ten mecz nie jest może finałem, ale potrzebujemy w nim punktów.

– Real Madryt? Wszyscy wiedzą, jak gra Real Madryt i wszyscy znają jego zalety, a jest ich wiele. Trudno jest ich zatrzymać, ponieważ mają zawodników klasy światowej, a w tym najlepszego piłkarza, najlepszego goleadora i najlepszego bramkarza. W wielu fazach gry robią różnicę. Potrzebujemy tego, aby oni nie byli w swojej najlepszej wersji, a my przez pełne 90 minut musimy być na 200% i w obronie, i w ataku. Trzeba umieć cierpieć i rozegrać partidazo w defensywie. We wszystkich ich dotychczasowych meczach tylko Atlético Madryt oddało więcej strzałów niż oni. Często wchodzą w pole karne rywala i mają zawodników, którzy robią różnicę. Musimy bardzo dobrze bronić, ale również atakować, aby zadać cios Realowi Madryt. Zobaczymy, czy będziemy w stanie to zrobić. Nie będziemy zmieniać ani naszej mentalności, ani sposobu robienia pewnych rzeczy, ponieważ jest wiele sposobów na grę przeciwko Realowi Madryt, ale każdy z nich jest trudny, aby nie pokazali swojej najlepszej wersji.

– Plan na mecz? Wolę nie dawać Xabiemu żadnych wskazówek. Myślę, że doceniają Gironę. Mówiłem już o tym przy okazji meczu z Barçą – to wielkie drużyny, ale myślę, że jest tak dlatego, ponieważ doceniają każdego rywala. Xabi wie, że my z piłką z przy nodze rozgrywaliśmy dobre mecze i jesteśmy w stanie sprawić, aby każdy rywal cierpiał. Na pewno będzie to miał na uwadze. Ale oni również mają dużo bardzo dobrych rzeczy i musimy je kontrolować. Musimy umieć kontrolować ich zalety.

– Młodość w drużynie i dla wielu pierwszy mecz z Realem Madryt? Mamy młodą drużynę, ale ma też ona silną osobowość. Z Barçą grali już tacy zawodnicy jak Vítor, Hugo, Joel… I nie było żadnego problemu. Nie rozmawiałem z nimi o trudnościach, presji czy o tym, że wszyscy będą ich obserwować. Są spokojni. Mam dużą wiarę w to, że wszyscy pokażą swoją najlepszą wersję. Pod tym względem nic mnie nie niepokoi. To zawodnicy, którzy są gotowi na to, aby grać w takich meczach z takimi topowymi rywalami. To dobre dla tych zawodników, że mogą rywalizować w takich meczach. Sam chciałbym w nim zagrać.

– Dwa ligowe remisy z rzędu Realu Madryt? Przyjeżdża lider – zostaję przy tym. Myślę, że to jedyna drużyna na świecie, która ma problemy, gdy jest na pierwszym miejscu. Ludzie mówią o tym, że jest z nimi źle i myślę, że to jedyny przypadek, gdy słyszysz takie rzeczy będąc liderem. Mają za sobą dwa remisy z rzędu, ale przegrali tylko dwa mecze z Atlético i Liverpoolem. Pozostałe wygrali lub zremisowali. To nam pokazuje, że to wielka drużyna, która zazwyczaj wygrywa. Dlatego gdybyśmy jutro wygrali, to byłby to dla nas bardzo ważny krok. To również jest nasza liga i nie udawało się nam punktować z naszymi bezpośrednimi rywalami jak Rayo, Levante i Sevilla. Dlatego musimy nadrobić te punkty z topowymi rywalami. Mieliśmy słaby początek sezonu i teraz potrzebujemy odrobić te punkty.

– Analiza Realu Madryt? Przeanalizowaliśmy ich i mamy wiele danych, które nam mówią, że w większości aspektów ofensywnych są pierwsi lub drudzy. To pierwsza drużyna, jeśli chodzi o celne podania, a do tego wykonuje ich najwięcej na połowie rywala. Są drudzy, jeśli chodzi o skuteczność odbiorów piłki i stosowania pressingu. Jest z nimi bardzo trudno, ponieważ w ich kadrze jest dużo talentu i mają zawodników, którzy robią różnicę. Real Madryt ma bardzo dobre rzeczy, ale ma też takie oczekiwania, że jeśli zremisuje, to wszystko się bardzo wyolbrzymia. Ja mam jasność co do tego, że jutro przyjeżdża do nas lider, jak do tej pory najlepsza drużyna i musimy umieć się im postawić i być sobą.

– Czy to dobry czas na mecz z Realem Madryt? Wolałbym mierzyć się teraz z drużynami bardziej na naszym poziomie, abyśmy mogli spojrzeć bardziej do przodu, ponieważ równie dobrze jutro możemy rozegrać wielki mecz i przegrać. Przyjazd Realu Madryt nigdy nie jest dobry, ale jesteśmy gotowi na rywalizację. Możemy mieć pewność, że damy z siebie 100%, ale to i tak nie gwarantuje nam dobrego wyniku. To coś, co będziemy musieli wywalczyć na boisku poprzez to, aby oni nie czuli się na nim swobodnie. Na pewno rozegramy dobry mecz i będziemy odważni. Mamy własną tożsamość. Nie będzie żadnych wątpliwości co do tego, że rozegramy wielki mecz.

– Szanse na niespodziewane zwycięstwo? Tak, jutro może do niego dojść. Początek sezonu był słaby i szkoda mi tego. Drużyna nie rywalizowała na 100%, ponieważ nie była przygotowana, a ja prosiłem o rzeczy, których nie mogła mi dać. Traciliśmy u siebie punkty z rywalami, którzy moim zdaniem są z naszego poziomu i potrzebujemy wygrać w domu. Tamte punkty już nie wrócą, więc potrzebujemy kolejnych. Dlatego potrzebuję zwycięstwa z trudnym rywalem, jak na przykład jutro z Realem Madryt. Ponieważ to normalne, że oni będą zazwyczaj wygrywać prawie wszystko, dlatego pokonanie ich byłoby naprawdę bardzo dobrymi trzema punktami. Poza samymi pozytywnymi odczuciami związanymi z wygraniem z liderem. Potrzebujemy punktów, a czeka nas mecz z Realem Madryt.