Francisco José Hernández Maeso na Elche

Francisco José Hernández Maeso poprowadzi mecz pomiędzy Realem Madryt a Elche. 37-latek jest dość nową twarzą w Primera División, ponieważ debiut w najwyższej klasie rozgrywkowej zaliczył 12 sierpnia 2023 roku. Tylko dwa razy prowadził mecz z udziałem Królewskich (wygrane z Almeríą 3:2 i 2:1 z Rayo). Ani razu nie prowadził jeszcze spotkania Elche.

Hernández Maeso w tym sezonie gwizdał w lidze i Pucharze Króla 7-krotnie. Pokazał 10 żółtych kartek, jedną czerwoną (0,18) i podyktował trzy rzuty karne. Arbitrem VAR będzie za to Mario Melero López, a jego asystentem Juan Luis Pulido Santana.

W pierwszym meczu Królewskich Hernández nie pokazał się z dobrej strony. Użytkownicy naszego portalu ocenili go średnio na 2,56 w sześciostopniowej skali, a po starciu pisaliśmy tak: „Francisco José Hernández Maeso nie poradził sobie z tym, co działo się na Santiago Bernabéu. Rękę Viniego zagwizdał na wyczucie, a faulu na Bellinghamie praktycznie nie dało się nie zauważyć, zwłaszcza że arbiter był bardzo dobrze ustawiony. Nie widział też co najmniej dwóch fauli na Bellinghamie, w tym jednego na ewidentną żółtą kartkę. Aż trzykrotnie biegał do kamery i zmieniał swoje decyzje na postawie tego, co sugerował mu Hernández Hernández. Najwięcej wątpliwości budzi rzut karny dla Realu Madryt. Ręka gracza gości była ewidentna, natomiast sporą kontrowersją pozostaje to, czy Rüdiger nie faulował przeciwnika przed przewinieniem”.

W drugim było zresztą podobnie, gdy jego występ opisaliśmy tak: „Francisco José Hernández Maeso nie jest niestety miłym powiewem świeżości, choć prowadził mecz z udziałem Realu dopiero drugi raz w karierze. Miał dużo szczęścia, że ogólnie rzecz biorąc, w tym meczu działo się niewiele kontrowersyjnych akcji. 36-letni arbiter zwyczajnie się pogubił w ustaleniu swojego własnego limitu. Praktycznie nie dawał żółtych kartek, ale największym zaskoczeniem było ukaranie Viníciusa za nieodsunięcie się przy rzucie sędziowskim, by w doliczonym czasie gry ukarać Modricia za grę na czas, gdy to rywal był zbyt blisko. Pewnie to złudna nadzieja, ale chcielibyśmy, by takich powiewów nieświeżości było w La Lidze jak najmniej. Jedno z najgorzej prowadzonych spotkań w tym sezonie, a – warto to jeszcze raz podkreślić – to nie był trudny mecz do sędziowania. Za sytuację z początku meczu, w której nadepnięty został Vinícius bardziej trzeba winić sędziego VAR (Alejandro Quintero González), choć sędzia główny też nie zauważył przewinienia gracza Rayo”.

W zapowiedziach sędziów prezentujemy oceny poszczególnych arbitrów w ostatnich latach. Średnia ocena według redakcji i według użytkowników została uśredniona dla każdego aktywnego arbitra i zaprezentowana w tabeli poniżej. Hernández Maeso jest na odległej pozycji, ale dotychczas był oceniany tylko dwa razy.

Powyższe zestawienie obejmuje wszystkie mecze rozgrywek krajowych Realu Madryt od 1 lutego 2020 roku i jest na bieżąco aktualizowane.