Advertisement
Menu
/ as.com

Niepokój z powodu niespodziewanego załamania formy

Zaufanie do trenera i do zespołu jest pełne, ale trzeba przyznać, że zaskoczyło, iż drużyna nagle się odłączyła.

Foto: Niepokój z powodu niespodziewanego załamania formy
Dani Ceballos. (fot. Getty Images)

Real Madryt Xabiego Alonso w ciągu dwóch tygodni przeszedł od euforii po zwycięstwie nad Barceloną w Klasyku do przyjęcia z otwartymi ramionami tygodniowej pauzy wymuszonej przez okno FIFA na mecze reprezentacji. Brzmi to dziwnie, ale właśnie tak myśli się dziś w Valdebebas i okolicach. Uznaje się, że to w tej chwili najlepsze, co mogło spotkać lidera La Ligi, opisuje José Félix Díaz z dziennika AS.

Problem, na który wskazują pierwsze wewnętrzne analizy, polega na tym, że nikt nie potrafi wytłumaczyć tego kroku wstecz u zespołu, który dopiero co przebił się przez mur wzniesiony przez Barcelonę w minionym sezonie. Niepokoją odczucia po dwóch ostatnich meczach, ale alarmu jeszcze nie ogłoszono. Panuje ostrożność i czas na refleksję po tak różnych obrazach drużyny w zaledwie czternaście dni.

Mniej martwią sama gra i rezultaty, a bardziej to, że szatnia w pewnych momentach wciąż nie do końca wychwytuje, czego Xabi Alonso oczekuje w konkretnych fazach spotkania. Zaufanie do trenera i zespołu jest pełne, ale zaskoczyło, że drużyna nagle się „odłączyła”, choć wydawało się, że największą traumę poprzedniej kampanii ma już za sobą.

Na Bernabéu wszystkim przypomina się o pozycji lidera – to bezdyskusyjne – ale nie odwraca się oczu od faktu, że jedenastka Królewskich nadal nie może złapać oczekiwanej regularności i jakości gry. Teraz przed zespołem dwa tygodnie do kolejnego meczu i w Valdebebas uważa się, że to moment, by piłkarze i sztab wszystko przeanalizowali i wskazali popełnione błędy. Pozostaje niedosyt, bo powróciły mankamenty z niedawnej przeszłości, które wydawały się już zażegnane.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!