„Sprzedałbym Viníciusa, zaufałbym Rodrygo i pozyskałbym środkowego napastnika”
Alfonso Pérez to były piłkarz Realu Madryt. W latach 1986-1991 grał w szkółce Królewskich, a następnie przez cztery lata reprezentował pierwszą drużynę, w której zaliczył 88 występów z 13 golami. Potem grał w Betisie, Barcelonie, Marsylii i Betisie. W reprezentacji Hiszpanii zaliczył 38 występów. Teraz był gościem Josepa Pedrerola w jego cyklu El Cafelito. Przedstawiamy jego wypowiedzi o Viníciusie i Rodrygo Goesu.
Rodrygo zmienia Viníciusa w meczu z Valencią. (fot. Getty Images)
[po rozmowie o Yamalu] A Vinícius?
Pff... To delikatny temat. Mnie Vinícius za bardzo nie przekonuje. Może ktoś mnie za to skrytykuje, ale ja bym go sprzedał. Sprzedałbym Viníciusa i pozyskałbym środkowego napastnika. Uważam, że Real Madryt ponad wszystkim potrzebuje środkowego napastnika. Uważam też, że jeśli obdarzysz zaufaniem Rodrygo, to on może grać na wysokim poziomie. W Viníciusie szczególnie nie podoba mi się jego wizerunek na boisku. W Realu Madryt tak nie można... Nie wiem, czy mu o tym mówiono... Zapewne tak, ale piłkarz nie może tak gestykulować do kibiców na stadionach. To nie jest dobre ani dla niego, ani dla Realu Madryt. Przy tym oczywiście, ma takie warunki, szybkość i siłę, że ucieka rywalom. Ale przykro mi, sprzedałbym go i pozyskałbym środkowego napastnika, którego brakuje. Ktoś zapłaciłby za Viníciusa, wstawiłbym Mbappé na lewe skrzydło, gdzie grał zawsze, wstawiłbym Bellinghama na mediapuntę do jego strefy, wstawiłbym Rodrygo na prawe skrzydło i pozyskałbym najlepszego środkowego napastnika.
Którym byłby?
Myślę, że obecnie przez gole to Haaland, ale możesz pozyskać też kogoś innego. Real ma świetną dyrekcję sportową, skautów na całym świecie, ale Real musi też pozyskiwać najlepszych. Uważam, że Real potrzebuje środkowego napastnika. Dużo atakuje i dużo dominuje, ale czasami potrzebujesz jeszcze tego... Pokazał to Joselu. Gdy wchodził, to strzelał gole.
Był tak ważny.
Nikt o tym nie mówi. Mnie to boli, bo jak kibicujesz Realowi, to musisz stawiać pytanie: dlaczego Real nie ma środkowego napastnika? Jak Benzema, który utrzymywał piłkę, tworzył przestrzeń, pojawiał się na pierwszym słupku, na drugim, współpracował z wchodzącymi z drugiej linii... To robi środkowy napastnik. Tu klepią i klepią, ale czasami mówisz: cholera, nikogo nie ma w polu karnym.
A Endrick?
Kupili go, jest tu od dawna, ale go nie wystawiają. Nie stawiał na niego Ancelotti i nie stawia Xabi.
Teraz poprosił o odejście.
To logiczne. Może to świetny piłkarz, ale nie na Real Madryt.
A Gonzalo?
To chłopak ze szkółki, który ma bardziej ten profil goleadora. Tego potrzebuje Real i on robił to dobrze na Klubowym Mundialu. Cóż, jeśli nie będzie nikogo innego, to będzie grać on. Kiedy Real będzie potrzebować goli, to jedynym zawodnikiem w tym stylu jest Gonzalo. Dlatego uważam, że będzie grać.
Czy Mbappé jest najlepszy na świecie?
Myślę, że tak. Dzisiaj tak. Ma siłę i drybling... Jest bardzo szybki i mocny. Do tego czuje się pewnie i ma świetną formę fizyczną. Będzie w Realu przez wiele lat.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze