Xabi Alonso: Pierwszym wykonawcą karnych jest Mbappé… Potem podejmują decyzje

[La Sexta] Widzieliśmy, że Mbappé strzelił dwa gole i jest nie do zatrzymania w walce o kolejny Złoty But. Czy przez zarządzanie karnym, którego znowu oddał Viníciusowi, może mu zabraknąć tych goli?
Cóż, strzelił dwa inne gole i to dobra średnia, by móc walczyć na koniec sezonu. Do tego kolejne 3 punkty, co daje też dobrą średnią, by móc walczyć o mistrzostwo. Dynamika zespołu jest dobra, także ich. To mnie bardzo cieszy. Do tego nie straciliśmy gola, kolejne czyste konto, więc to był mecz kompletny, poważny, ze świetną energią. Zaczęliśmy z dużą dynamiką, z dużym ruchem, z dobrym rozgrywaniem, szybko odzyskiwaliśmy piłkę i wyszliśmy na prowadzenie, po czym dobrze wszystkim zarządzaliśmy. Mogliśmy strzelić jakiegoś gola więcej, ale ogólnie to był peły mecz.

[COPE] Nie odpuściliście, o co prosiliście. To był jeden z waszych najlepszych meczów. W drugiej połowie przewaga była wręcz za duża i nawet zmniejszyliście rytm. Pierwsze minuty Endricka, golazo Carrerasa. Zamknięto też temat z Viníciusem. Wszystko poszło perfekcyjnie.
Cóż, czy perfekcyjnie...
Widziałeś jakieś wady?
Poszło dobrze. Poszło dobrze. W drugiej połowie ewidentnie mogliśmy pozarządzać minutami. Wiemy, jaki mecz mamy we wtorek. Dominowaliśmy w meczu z bardzo korzystnym wynikiem. Trzeba było zagrać inteligentnie, szczególnie gracze z dużym obciążeniem minutowym. Faktycznie dzisiaj wiele rzeczy poszło dobrze. Jak mówisz, nie chcemy odpuścić. Chcemy podchodzić do każdego meczu z potrzebnym przygotowaniem mentalnym i meczowym. Dzisiaj to zrobiliśmy. Teraz we wtorek mamy Ligę Mistrzów i w niedzielę Vallecas. Będziemy robić to dalej. Dzisiaj było dobrze, a od jutra Liverpool i Liverpool.

[Onda Cero] Chcę zapytać o karnego. Widzieliśmy powtórki, że skrzywił się pan na ławce. Z powodu pudła Viníciusa czy tego, że Mbappé oddał mu karnego? Bo wcześniej mówił pan tu, że chce, by karne uderzał Kylian.
Cóż, z powodu zmarnowania karnego, bo było to tuż przed przerwą i to mogło być 3:0... Za chwilę oczywiście trafił Jude… I właśnie stąd ta wściekłość, z tego momentu z szansą na wyjście na 3:0. I tyle.

[El País] Pozostając przy karnym, Kylian pozostaje jedynym wykonawcą? Pierwszym wykonawcą?
[wtrąca się] Jedynym nie.
W tej dzisiejszej sytuacji to było samozarządzanie z ich strony? Jak to widzisz? Wolałbyś, żeby uderzał Kylian?
My wyznaczamy wykonawców i pierwszym jest Kylian… A potem… podejmują decyzje.

[El Mundo] Valverde po Ałamatach podkreślał, że nigdy nie odmówił gry i jest w pełni zaangażowany, gdzie tylko trzeba. To pięć meczów z rzędu na prawej obronie. Czy widzisz Fede wśród piłkarzy z największym potencjałem na świecie na tej pozycji? Podoba ci się tam? Da się go przekonać, by spodobała mu się gra na tej pozycji?
Wszyscy widzimy, na jakim gra poziomie, jak kompletny jest. Z piłką ma tę dusze pomocnika i daje opcję do gry, a w defensywie jest bardzo mocny. Od kiedy zaczął grać, jego poziom rośnie. Coraz lepiej gra i czuje tę pozycję. Wiemy, że to... piłkarz totalny, kompletny na każdej pozycji. Obecnie przez nasze potrzeby grał tam i cały czas prezentuje się świetnie.

[OkDiario] Mówisz, że wyznaczacie wykonawców i Kylian jest pierwszy, a następnie oni tym zarządzają. Tobie się podoba to, że oni zarządzają tym, kto ma strzelać karne?
Podoba mi się... gdy trafiają karne [śmiech]. To dla nas świetna okazja i dzisiaj pierwszego wykorzystał Kylian. Chciałbym móc też wykorzystać drugiego, ale nie ma wielkiego tematu. Zawsze pierwszym wykonawcą pozostaje Kylian.

[SER; Meana] Co sądzi pan o meczu Viníciusa?
Rozegrał bardzo dobry mecz.

[AS] Mbappé ma 18 goli w 14 występach. To daje średnią 1,29 gola na mecz. Jeśli zastosujemy to na cały sezon...
Cóż... [śmiech]
Daje to spektakularną liczbę 81 goli. By zmniejszyć trochę tę euforię, uważasz, że może strzelić 60-70 goli? Czy to szaleństwo?
[uśmiech] Czas pokaże. Moje myśli o tym, co może wydarzyć się za 6 miesięcy i przedłużanie średniej na cały sezon, to domysły, których nie możemy snuć. Ale możemy stwierdzić, że Kylian ma tę łatwość w znajdowaniu gola i byciu w odpowiednim miejscu. Kiedy się odwraca i rusza na bramkę, to bardzo łatwo znajduje gola. Strzeli wiele goli... Nie wiem, ile będzie ich na koniec, ale mam przeczucie, że w tym sezonie strzeli ich bardzo dużo.

[Guardian] Wiele razy w tym sezonie mówiłeś, że potrzebujesz efektywnego Bellinghama. Możesz wytłumaczyć, czego dokładnie szukasz? Może się mylę, ale ty nie chcesz, by pokrywał za dużo boiska, a bardziej pojawiał się tam, gdzie może być produktywny?
Faktycznie jedno to pozycja Jude'a, a druga to, co dzieje się przed podaniem do Jude'a. Myślę, że musi wydarzyć się wiele, by piłka doszła do Jude'a w produktywnych i efektywnych strefach. Dzisiaj strzelił gola z bardzo dobrej dla siebie pozycji. Jak musimy się ustawić i jak rozgrywać, by dojść do tej pozycji - to jest tym, nad czym pracujemy. Jude ma zdolność do robienia wielu rzeczy, ale dla mnie jest najbardziej decydujący w tym miejscu. Ale któregoś dnia będzie mógł też cofnąć się do rozegrania, by pomóc bardziej tam. Dzisiaj jednak dobrze go odnajdowaliśmy.

[FutbolPress] Jako trenerzy nie lubicie dzielić piłkarzy na podstawowych i zmienników, ale jak ważne dla trenera jest ogrywanie tej samej linii obrony?
Ta sama linia w całym sezonie jest niemożliwa. Najważniejsze, żeby cała linia zawsze miała jasne założenia - grasz czwórką czy trójką stoperów. My mamy zawodników w obronie, którzy są pod tym względem elastyczni. Szybko odzyskamy David Alabę, a Toniemu [Rüdigerowi] zostaje trochę więcej, ale będzie praktycznie gotowy na kolejny blok meczów. To daje nam jakość do rywalizacji, jakość do taktyki, możliwość wyboru tego, co chcemy. Do tego potrzeba jasnych założeń, koncentracji i przygotowania mentalnego, by móc cieszyć się każdym meczem.

[Radio MARCA] Chcę zapytać o mecz z Liverpoolem. Odbędziecie ostatni trening w Valdebebas, a nie na Anfield. To nie jest typowe dla Realu. To twoja decyzja?
Tak.
Z czego to wynika? Dlaczego?
Dlaczego? Bo musimy przygotować mecz i wolimy zrobić to w naszym ośrodku, w naszej przestrzeni, by nie złapało nas 200 kamer [śmiech].