Advertisement
Menu

Atlético upokarza Real na Metropolitano

W meczu 7. kolejki La Ligi Real Madryt przegrał z Atlético Madryt 2:5.

Foto: Atlético upokarza Real na Metropolitano
Julián Álvarez świętuje zdobycie gola w meczu z Realem Madryt. (fot. Getty Images)

Spotkanie przeciwko Atlético było pierwszym poważnym testem dla Realu Xabiego Alonso, nawet jeśli Materace na starcie tego sezonu zawodzą swoich kibiców. Początek starcia na Metropolitano należał do gospodarzy, którzy już w 3. minucie wypracowali sobie dobrą sytuację, ale w ostatniej chwili próbę strzału Sørlotha zablokował Militão. W pierwszym kwadransie Królewscy byli dość „niewyraźni” i od 14. minuty przegrywali 0:1 po tym, jak dośrodkowanie z prawej strony Giuliano Simeone strzałem głową wykończył Robin Le Normand przy zupełnej bierności Deana Huijsena i Auréliena Tchouaméniego. 

Podopieczni Cholo Simeone rozkręcali się, regularnie gościli w polu karnym Thibaut Courtois i kiedy coraz bardziej pachniało drugim golem dla Atleti, to w 25. minucie dzięki błyskowi geniuszu Ardy Gülera i świetnej finalizacji Kylian Mbappé Los Blancos doprowadzili do remisu. Było to pierwsze celne uderzenie drużyny Xabiego w tym spotkaniu. 9 minut później fatalny błąd przy próbie wybicia piłki popełnił Le Normand, co skutecznie do bólu wykorzystali Królewscy – Kylian wypuścił na lewej stronie Viniego, ten nawinął dwóch defensorów, wypatrzył w polu karnym niepilnowanego Gülera, który strzałem z pierwszej piłki zdobył drugą bramkę dla Królewskich na Metropolitano. Królewscy nie potrafili jednak dowieźć korzystnego rezultatu do końca pierwszej połowy: o ile w 44. minucie trafienie (ręką) Clémenta Lengleta słusznie anulował Javier Alberola Rojas, tak chwilę później gospodarze dopięli swego po dośrodkowani z głębi pola Koke i drugim trafieniu głową, tym razem autorstwa Sørlotha. Real miał ogromne problemy z dośrodkowaniami gospodarzy i tylko dzięki swojemu szczęściu nie stracił przed przerwą trzeciego gola w ten sam sposób.

Druga połowa rozpoczęła się od niepokojącej wiadomości i wymuszonej zmiany Militão, którego zastąpił Asencio. W 50. minucie Arda zachował się skrajnie nieodpowiedzialnie w polu karnym, faulując zbyt wysoko uniesioną nogą Nico Gonzaleza, a jedenastkę na bramkę zamienił Julián Álvarez. Królewscy nie potrafili się otrząsnąć, popełniali masę głupich błędów i w 64. minucie przegrywali już 2:4 po świetnie wykonanym rzucie wolnym przez Juliána Álvareza. W ostatnim kwadransie Real prowadził grę na połowie Atleti, ale trudno powiedzieć, by rozpaczliwie rzucił się do odrabiania strat. Drużyna Xabiego była bezradna na dobrze broniące Atleti i w całej drugiej połowie nie oddała żadnego strzału na bramkę. W doliczonym czasie gry fatalny błąd popełnił Fede, co było chyba najlepszym podsumowaniem gry Królewskich w drugiej odsłonie, a Griezmann zwieńczył manitę.

Atlético Madryt – Real Madryt 5:2 (2:2)
1:0 Robin Le Normand 14' (asysta: Giuliano Simeone)
1:1 Kylian Mbappé 25' (asysta: Arda Güler)
1:2 Arda Güler 36' (asysta: Vinícius)
2:2 Alexander Sørloth 45'+2 (asysta: Koke)
3:2 Julián Álvarez 52' (rzut karny)
4:2 Julián Álvarez 64'
5:2 Antoine Griezmann 90+4'

Atlético: Oblak; Llorente, Le Normand, Lenglet, Hancko (83' Galán); Barrios (90+2' Baena), Koke, Giuliano, Nico González (83' Griezmann); Julián Álvarez (90+2' Molina)  i Sørloth (67' Gallagher)
Real Madryt: Courtois; Carvajal (59' Camavinga), Militão (46' Asencio), Huijsen (89' Gonzalo), Carreras; Tchouaméni, Valverde, Bellingham (70' Rodrygo); Güler (59' Mastantuono), Vinícius i Mbappé

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!