Dončić: Chciałbym zakończyć karierę w Realu Madryt, oni mnie wychowali
Słoweniec złożył ważną deklarację.

Luka Dončić. (fot. Getty Images)
Luka Dončić spędził w Realu Madryt kilka lat. Zadebiutował 30 kwietnia 2015 roku w meczu z Unicają, a jego pierwszą akcją był celny rzut za trzy. Odszedł w 2018 roku jako MVP Euroligi i Ligi Endesa, mając oba tytuły na koncie. Rozegrał 80 spotkań w rozgrywkach europejskich i 123 w krajowych – wystarczyło, by zostawić po sobie niezatarty ślad.
Real Madryt ma też bardzo głęboko w sercu. Trafił do klubu jako 13-latek i to tutaj wyrósł na europejską gwiazdę. Trudno o lepszego ambasadora madridismo: świętuje zwycięstwa w mediach społecznościowych, żartuje z byłymi kolegami, pokazuje się na meczach piłkarzy i koszykarzy, zawsze mówi o klubie ciepło… Nic dziwnego, że kibice marzą o jego powrocie.
Dončić też o tym myśli. Powiedział to w obszernym reportażu w Wall Street Journal. Słoweniec jasno zaznacza, że nie zamierza grać do 41. roku życia, jak planuje jego kolega z zespołu LeBron James, ale podkreśla, że jednym z jego celów jest zakończenie kariery w Realu Madryt: „Bez dwóch zdań. To oni mnie wychowali”. Zanim to nastąpi, stawia jednak bardzo wysoko poprzeczkę, by znów zagrać w barwach Królewskich: „Trzeba być bardzo dobrym”.
Mając 26 lat i szykując się do ósmego sezonu w NBA – pierwszego w pełnym wymiarze w Lakers – Dončić od dawna jest megagwiazdą ligi. W tym sezonie, jako lider ekipy z Los Angeles i po lecie ciężkiej pracy nad formą, jest w gronie głównych faworytów do nagrody MVP. Spróbuje też poprowadzić zespół do walki o pierścień. Z Mavericks dotarł już do finału i marzy, by postawić kropkę nad i w żółtych barwach.
Przypadek Arvydasa Sabonisa
Wciąż ma w USA sporo do zrobienia, więc na jego powrót do Europy nie należy liczyć wcześniej niż za około dekadę. Gdyby do niego doszło, byłby to transfer o ogromnym znaczeniu emocjonalnym i sportowym. Przypominałby choćby przypadek Arvydasa Sabonisa, który wrócił do Žalgirisu w bardzo dojrzałym wieku i z problemami zdrowotnymi, a mimo to został MVP Euroligi.
W rozmowie Dončić porusza też temat ewentualnego posiadania klubu albo udziałów w grupie sportowo-biznesowej. To ścieżka znana choćby z przypadku LeBrona, mniejszościowego współwłaściciela Fenway Sports Group, do której należą Boston Red Sox, Pittsburgh Penguins i Liverpool FC. Kevin Durant zainwestował z kolei w PSG.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze