Oficjalnie: UEFA nie podjęła ostatecznej decyzji w sprawie meczu Barcelony z Villarrealem w Miami
Podczas dzisiejszego spotkania w Tiranie wybrano nie tylko gospodarzy europejskich finałów, ale dyskutowano również o rozgrywaniu ligowych spotkań poza granicami danego kraju.

Lamnie Yamal i Sergi Cardona. (fot. Getty Images)
Komitet Wykonawczy UEFA ocenił plan Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej (RFEF) i La Ligi, by rozegrać mecz Villarreal – Barcelona poza granicami Hiszpanii, konkretnie w Miami 20 grudnia. Projekt pozostaje w zawieszeniu na przedostatniej przeszkodzie – akceptacji ze strony europejskiej centrali.
„Komitet Wykonawczy omówił wnioski RFEF (Hiszpańska Federacja Piłkarska) i FIGC (Włoska Federacja Piłkarska) o zgodę na rozegranie po jednym meczu ligowym poza krajem macierzystym, w szczególności poza terytorium UEFA.
Komitet uznał, że to ważna i narastająca kwestia, ale wyraził wolę zebrania opinii wszystkich zainteresowanych stron, zanim podejmie ostateczną decyzję.
Do rozstrzygnięcia jest wiele zagadnień, a jako europejski organ zarządzający UEFA ma obowiązek uwzględnić wszystkie te czynniki. W związku z tym dziś nie podjęto decyzji, natomiast UEFA przeprowadzi rundę konsultacji ze wszystkimi interesariuszami europejskiej piłki nożnej – w tym z kibicami”, czytamy w oficjalnym komunikacie UEFA.
Oprócz UEFA, aby plan doszedł do skutku, potrzebna jest jeszcze ostateczna zgoda FIFA. Mało prawdopodobne wydaje się, by instytucja kierowana przez Gianniego Infantino sprzeciwiła się UEFA i RFEF, jeśli osiągną konsensus, lecz na razie tak się nie stało. Podobna sytuacja dotyczy meczu Milan – Como w Serie A, który – zgodnie z wnioskiem FIGC – miałby się odbyć w Perth w Australii.
Choć punkt ten nie widniał w porządku obrad, w którym zatwierdzono m.in. Metropolitano jako gospodarza finału Ligi Mistrzów 2027, „plan Miami” był przedmiotem dyskusji wśród członków Komitetu Wykonawczego. W ostatnich tygodniach rozbieżności były duże, a część krytycznych głosów trafiła do opinii publicznej, na przykład ze strony prezesa UEFA, Aleksandra Čeferina, zauważa Aritz Gabilondo z dziennika AS.
Z prawnego punktu widzenia nowe ramy znacząco utrudniają zablokowanie projektu. Od 2024 roku FIFA dopuszcza rozgrywanie meczów lig krajowych w innych państwach, co osłabia wagę zdań odmiennych.
Przeciwników meczu Villarreal – Barcelona w Miami nie brakuje od początku procesu. Najgłośniej sprzeciwił się Real Madryt, który ogłosił, że narusza to zasady rywalizacji. Krytycznie wypowiedziała się także minister edukacji, kształcenia zawodowego i sportu, Pilar Alegría. Głos sprzeciwu wyrazili również kapitanowie hiszpańskich klubów za pośrednictwem Stowarzyszenia Hiszpańskich Piłkarzy (AFE) oraz kibice, m.in. poprzez FSE – największą w Europie platformę zrzeszającą grupy fanów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze