Xabi: To był mecz z różnymi fazami
Xabi Alonso wziął udział w konferencji prasowej po wygranym 2:1 meczu z Mallorcą. Przedstawiamy wypowiedzi szkoleniowca Królewskich z tego spotkania z dziennikarzami.

Xabi Alonso podczas meczu z Mallorcą. (fot. Getty Images)
– Co sądzę o anulowaniu drugiej bramki Ardy Gülera? Czwarty sędzia powiedział, że to musi być akcja od razu po zagraniu i taką interpretację musiał przyjąć główny. Moja interpretacja w tamtym momencie była inna. Ten trzeci gol byłby ważny, aby zarządzać meczem w inny sposób, bo do końca było na styku. Staraliśmy się, ale on przyjął taką interpretację. To on rządzi i dziś tak się stało.
– Czy Vinícius zagrał dziś lepiej niż w pierwszym meczu na Bernabéu i co sądzę o Rodrygo wchodzącym z ławki? Tak, miał dobry wkład. Myślę, że to był lepszy mecz w jego wykonaniu od tego z Osasuną. Ten gol był ważny, bo wyprowadził nas na prowadzenie. Później wejście Rodrygo też było dobre. Trzy zmiany sporo nam dały, ponieważ w tamtym momencie nieco straciliśmy kontrolę nad meczem. Zarówno obu Danich, jak i Rodrygo weszli dobrze i tego potrzebujemy, by zawodnicy byli gotowi do gry. Jestem bardzo zadowolony z meczu Viniego, do tego dalej strzela, co jest bardzo ważne. Rodrygo też rozegrał dobre minuty.
– Odczucia przed przerwą na kadry? Ja chciałbym dalej grać, ponieważ sądzę, że kontynuowanie tej dynamiki, kiedy masz przy sobie zawodników… Ale, cóż, myślę, że moje życzenia są daremne. Wiedzieliśmy, że w tych trzech pierwszych meczach po minipretemporadzie ważne będzie konkurowanie. To było ważne, by móc dalej się rozwijać i definiować drogę, którą chcemy podążać. Te trzy mecze wiele nam powiedziały. Teraz nachodzi przerwa i później zaczynamy kolejny blok z meczami w Lidze Mistrzów. Sądzę, że początek i 9 punktów na 9 możliwych jest dobry. W tych trzech meczach były dobre rzeczy i były rzeczy do poprawy, które poprawimy.
– Mecz w wykonaniu Mbappé, dwa anulowane gole i złość przy zmianie? To, że dziś Kylian nie strzelił gola, ani trochę mnie nie obchodzi. Będzie dalej strzelał, tak jak do tej pory. Dziś był bardzo, bardzo blisko, miał wiele okazji. Postawa Kyliana była bardzo dobra i brakowało mu tego… Z powodu milimetrów nie znajdował się na regulaminowej pozycji. W tym ostatnim strzale, ostatnim dryblingu brakowało mu trochę skuteczności, ale w ogóle się tym nie przejmuję, bo jestem pewien, że w nadchodzących spotkaniach odzyska tę skuteczność.
– Debata nad kwotą transferu Carrerasa, który się tu wychował i przychodzi za 50 milionów euro? Do mnie ta debata nie dotarła. Ja widziałem Carrerasa szczęśliwego z tego, że do nas dołącza. Nie udało się na Klubowym Mundialu, ale jest na nowy sezon. Cóż, spodziewasz się, że adaptacja kogoś, kto pochodzi stąd, będzie dobra, ale ja sądzę, że jest wyśmienita. Jego poziom konkurencyjności i rozumienia gry… Niemal wszystko robi dobrze, jest skoncentrowany przez cały mecz. To bardzo dobry transfer na teraźniejszość i przyszłość.
– W jakim momencie znajduje się obecnie zespół? Myślę, że bez wątpienia gramy lepiej niż na początku, jeśli chodzi o odczucia i o to, gdzie się umiejscawiamy. Wyniki są ważne i potwierdzają kierunek, w którym zmierzasz i pracę, którą wszyscy uważamy za słuszną. Teraz czas na nowy blok, po przerwie na reprezentacje zaczynamy grę w Lidze Mistrzów i musimy dopracowywać pewne rzeczy, ale to normalne. Jestem zadowolony.
– To był mecz z wieloma interwencjami VAR? Czy widziałem to, co się wydarzyło na Mendizorrozie? Zaskoczyło mnie to, co się tam wydarzyło. To były błędy, które nie powinny się wydarzyć i zobaczymy co się wydarzy. Musimy poprawić się z nadużywaniem i poprawnym używaniem VAR-u. Myślę, że nie trzeba oglądać ponownie wszystkich sytuacji, ale kiedy się go już używa, to niech to się robi poprawnie.
– Sytuacja Frana Garcíi, który w tym sezonie nie zagrał ani minuty? Nie jest łatwo, ale rozmawiałem z Franem i on jest gotowy. Wie, że rozpoczynamy kolejny etap z meczami w środku tygodnia praktycznie do grudnia. Wszyscy to wiedzą, zarówno Fran, jak i Raúl czy David, którzy chyba jeszcze nie grali. Na koniec to trudne dla trenera decyzje, ale Fran cały czas zachowuje się profesjonalnie, ma świetną postawę i to daje mi pewność, że kiedy będziemy go potrzebować, to będzie gotowy.
– Czy w przypadku Kyliana można jeszcze popracować nad odpowiednim ustawieniem się, by unikać spalonych? Tak, jasne, że można to przetrenować, ale on zawsze jest zagrożeniem dla rywala i ma wiele sytuacji. Niektóre z nich zmarnuje, ale to rzeczy, które można poprawić przy jego wielkiej jakości do zrywania się, intuicji, gdzie się zerwać, a później przy jego wykańczaniu… Jak powiedziałem wcześniej, nie martwię się zbytnio tym, że dziś nie strzelił. Ostatni z Oviedo strzelił dwa gole, z Osasuną też i będzie strzelał jeszcze wiele bramek.
– Bilans pierwszego minietapu w tym sezonie? Dziś rozegraliśmy mecz z różnymi fazami. Myślę, że nie weszliśmy dobrze, ale później reakcja była dobra. Dziś nie byliśmy tak dokładni w pressingu na połowie przeciwnika. Myślę, że przez to Mallorca mogła wychodzić i zbyt dużo kreowała. Sądzę, że musimy grać nieco lepiej niż dziś. Do tej pory radzimy sobie dość dobrze. Dziś pressing po stracie też może nie był tak dobry, jakbyśmy chcieli, ale przeanalizujemy to, żeby to skorygować. Jednak dla przykładu atakowaliśmy lepiej niż z Osasuną. Myślę, że tworzyliśmy więcej sytuacji, szczególnie w tym okresie pierwszej połowy jakoś po 20. minucie. Tworzyliśmy zdecydowanie więcej przy nisko grającej obronie przeciwnika po raz kolejny, bo to było bardzo niskie 5-3-2. Mogliśmy zagrać nieco lepiej. Tak już jest, coś trochę lepiej, coś trochę gorzej, ale trzeba cały czas iść do przodu. Przekonanie drużyny i piłkarzy jest budowane i to dla mnie jest bardzo dobre.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze