Nowe wyzwanie Frana
Lewy obrońca, który wczoraj świętował 26. urodziny, przeszedł w Realu Madryt drogę od wątpliwości do bycia pewnym punktem drużyny po Klubowych Mistrzostwach Świata. Jego nowym celem jest wywalczenie sobie miejsca w podstawowym składzie.

Fran García. (fot. Getty Images)
Fran García w ostatnich miesiącach napisał ważny rozdział w swojej historii. Rozdział, którego mało kto by się spodziewał, stwierdza AS. Przyjście Álvaro Carrerasa i pozostanie Ferlanda Mendy’ego wydawały się przesądzać o jego odejściu z Realu Madryt, jednak lewy obrońca odpowiedział dobrymi występami, które odwróciły całą narrację. Hiszpan, który w czwartek skończył 26 lat, rozpoczyna sezon z wielkimi celami.
Kluczowy w jego rozwoju okazał się wpływ Xabiego Alonso. Baskijski trener, znany z bardzo dopracowanej gry pozycyjnej i precyzyjnego wyprowadzania piłki od tyłu, znalazł w wychowanku Realu Madryt pewnego wykonawcę swojego planu. Pod wodzą Carlo Ancelottiego Fran poszerzył swój wachlarz umiejętności. Teraz jest solidny w obronie, precyzyjny w rozegraniu, a jednocześnie wciąż zdolny zaskoczyć rywali swoją dynamiką i szybkością.
Punkt zwrotny nastąpił podczas Klubowych Mistrzostw Świata. W turnieju, który wydawał się okazją głównie do rotacji składem, defensor stał się niezbędnym elementem dla Xabiego. Rozegrał wszystkie możliwe minuty we wszystkich spotkaniach, podkreśla dziennik. I nie stało się tak wyłącznie z powodu kontuzji Mendy’ego. Fran sam na to zapracował. Jego przygotowanie fizyczne, szybkie powroty do obrony oraz umiejętność tworzenia przewagi w ataku okazały się kluczowe w decydujących meczach, takich jak spotkanie z Borussią Dortmund, w którym zdobył bramkę w 20. minucie.
Każdy kolejny mecz wzmacniał jego pozycję w oczach sztabu i zarządu, aż jego pozostanie w klubie przestało być kwestią dyskusji i stało się oczywistością. Droga do miejsca w podstawowym składzie wciąż jednak nie jest łatwa. Transfer Álvaro Carrerasa oznacza jeszcze większą konkurencję na lewej flance. W efekcie tego każdy trening i minuty na boisku będą dla Frana ciągłym egzaminem o miejsce w kluczowym sektorze defensywy Królewskich.
AS podkreśla, że Hiszpan zdobył uznanie, na które zapracował cichą pracą i regularnymi występami. Z kandydata do odejścia stał się pewnym punktem kadry Realu Madryt. Ma zaufanie trenera, który potrafił wydobyć jego atuty i wyeliminować słabości. To wyraźny przykład, że w Realu Madryt wciąż jest miejsce dla tych, którzy potrafią cierpliwie czekać i odpowiedzieć, gdy przychodzi ich moment. Dziś nikt już nie wątpi w 26-latka.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze