MARCA: Mastantuono zostanie zarejestrowany z numerem gracza ze szkółki

Real Madryt zaprezentuje w czwartek Franco Mastantuono jako piłkarza pierwszej drużyny. José Félix Díaz z dziennika MARCA podaje, że klub przypisze Argentyńczykowi numer powyżej 25, czyli taki przeznaczony dla gracza Castilli. Pozwoli to mu pozostawić w pierwszej drużynie jedno miejsce na potencjalne wzmocnienie. Królewscy mogą posiadać 25 seniorów w pierwszym zespole, a po ostatnim awansie Gonzalo mają ich już 24.

Na portalu X insiderzy twierdzą, że Franco otrzyma numer 30. Warto dodać, że Castilla to ekipa z tego samego klubu co pierwszy zespół, więc Mastantuono w teorii będzie mógł grać bez ograniczeń w obu zespołach i nie będzie obowiązywać go limit 10 meczów w seniorach, po którym nie mógłby wrócić do ekipy juniorskiej. Ten limit obowiązuje, gdy mówimy o ekipie filialnej spoza struktur klubu. Oczywiście w praktyce atakujący ma być stałym członkiem pierwszej ekipy.

Dziennikarz dodaje, że ten ruch to pozostawienie miejsce na potencjalną operację dotyczącą Ibrahimy Konaté. Jak podawaliśmy, Liverpool jest bliski pozyskania dwóch stoperów (Marca Guéhiego z Crystal Palace i Giovanniego Leoniego z Parmy), co powiększa spekulacje wokół przyszłości Francuza.

Hiszpan informuje, że działacze Liverpoolu nie chcą powtórki z odejścia Trenta Alexandra-Arnolda i naciskają na stopera, by przedłużył umowę. W najbliższych dniach ma dojść do kolejnych rozmów, ale jeśli 26-latek kolejny raz odmówi, to The Reds mogą wystawić go na sprzedaż. Anglicy są przekonani, że Królewscy pozostają w kontakcie z zawodnikiem i że być może osiągnięto już porozumienie dotyczące 2026 roku. Być może wszystko zostanie jednak przyśpieszone, a wtedy Real Madryt będzie mieć to jedno wolne miejsce w kadrze pierwszej drużyny i nie będzie musiał nikogo wypychać, by zrobić miejsce obrońcy.