MARCA: Real Madryt i Benfica znów negocjują w sprawie Carrerasa

Rozwaga – to właśnie zalecają wszyscy, którzy wypowiadają się na temat przyszłości Álvaro Carrerasa i jego możliwego transferu do Realu Madryt. Królewscy od początku byli zdeterminowani, by powalczyć o piłkarza, który przeszedł przez ich akademię, a obecnie jest zawodnikiem Benfiki i głównym celem na przyszły sezon. I tak też się stało, opisuje dziennik MARCA.

Rozmowy między obiema stronami zostały wznowione. Po tym, co wydarzyło się miesiąc temu, nie ma sensu przedwcześnie ogłaszać sukcesu, ale wiele wskazuje na to, że porozumienie pomiędzy dwoma klubami – czyli między Rui Costą a Florentino Pérezem, prezesami odpowiednio Benfiki i Realu – jest możliwe, podkreśla MARCA.

Choć umowa nie została jeszcze zawarta, można mówić o znacznym zbliżeniu stanowisk, które wcześniej uniemożliwiły Carrerasowi debiut w pierwszym zespole Los Blancos podczas Klubowego Mundialu. Benfica, jak już wcześniej bywało, zaostrzyła stanowisko i nie przyjęła warunków zaproponowanych przez Real.

Wątpliwości Rui Costy dotyczące jego dalszej obecności na stanowisku prezesa wpłynęły negatywnie na negocjacje, które wydawały się być na dobrej drodze, a ostatecznie utknęły w martwym punkcie z powodu twardego stanowiska portugalskiego klubu – mimo że sam zawodnik prosił o uwzględnienie oferty Królewskich. Podobna sytuacja miała miejsce w zeszłym sezonie z Antonio Silvą – ten nadal gra w Benfice, choć, jak przypomniano prezesowi, wówczas oferowano za niego 60 milionów euro, a dziś oferty nie przekraczają 30.

Porozumienie pomiędzy piłkarzem a Realem Madryt jest pełne. Wszystko zostało już ustalone i Carreras czeka tylko na ostateczne „tak”, by oficjalnie zostać zawodnikiem Królewskich – czego wciąż nie ma w stu procentach zagwarantowanego, podsumowuje MARCA.