Scariolo: Powrót do tego klubu jest powodem do dumy
Sergio Scariolo udzielił wywiadu klubowym mediom. Wspominał o pierwszym etapie w barwach Realu Madryt i przyznał, że jest zadowolony z powrotu do stolicy Hiszpanii.

Sergio Scariolo. (fot. Getty Images)
– Powrót do tego wielkiego klubu jest powodem do dumy i zaszczytem. Nie mam wystarczających słów wdzięczności dla prezesa. Jednocześnie uważam, że oczekiwania są wysokie, a to wiąże się również z odpowiedzialnością. Z mojej strony mogę tylko dać wszystko to, co najlepsze i czego nauczyłem się przez te wszystkie lata, rozwijając się i wzbogacając strukturę, którą mam wokół. Odczuwam już pozytywne wibracje po pierwszych kontaktach, które miałem i to może bardzo mi pomóc w mojej pracy.
– Wyzwania są motywujące, a trudne wyzwania wymagają po prostu od wszystkich lepszej jakości działania. Moja praca nie polega na posiadaniu magicznej różdżki czy robieniu wszystkiego sam, to jest sport zespołowy. Kiedy mówię o zespole, nie odnoszę się tylko do zawodników czy trenerów, ale do całej sekcji czy nawet całego klubu. Ostatecznie jest to wynik chemii funkcjonowania, spójności jako zespół.
– Trzeba jasno sobie zdawać sprawę, jaka jest dominująca tendencja w europejskiej koszykówce. W tym momencie poziom atletyczny, fizyczny, jakość zawodników obwodowych czy rozgrywających bardzo wzrosła. U niektórych zawodników mamy wyraźne cechy, które nas zachwycają. Naszym zadaniem będzie wykorzystanie ich do maksimum. Trzeba spróbować wyznaczyć sobie cele i nauczyć się nowych rzeczy.
– Trzeba być ambitnym, skromnym i chcieć się rozwijać. Wszystko trzeba wypocić, nikt ci nic nie podaruje za nazwisko czy herb na koszulce. W tym klubie twoje spojrzenie musi być skierowane na doskonałość.
– Jak się czujesz w świecie Realu Madryt? Czuję, że jestem w jednostce, która wywalczyła sobie uprzywilejowane miejsce w światowym sporcie.
– Pierwszy etap w Realu Madryt? Nie zmieni się moje nastawienie. Kiedy przychodziłem za pierwszym razem, miałem mniej lat, ale takie samo nastawienie. Teraz wracam, jestem starszy i trochę bardziej doświadczony, ale nastawienie i energia pozostają całkowicie nienaruszone. Za pierwszym razem zdobyliśmy niesamowite mistrzostwo po pięciu meczach, kiedy piąty był rozgrywany w Palau. To jest wspomnienie, które ciągle jest bardzo obecne w pamięci wielu madridistas. Oczywiście różnice są ogromne na poziomie strukturalnym i w tym, co zbudowano przez te wszystkie lata i co wyniosło klub na poziom międzynarodowy.
– Madridistas, jestem naprawdę podekscytowany i zadowolony z powrotu do klubu. Mam wielką ochotę zrobić wszystko, co jest w moich rękach i pomóc tym, którzy mnie otaczają, żeby dać wam radość i, przede wszystkim, sprawić, żebyście poczuli dumę z zaangażowania, postawy, jakości gry i konkurencyjności naszej drużyny. Zapraszam wszystkich na nowy sezon, żebyśmy mogli spędzić razem wiele pięknych wieczorów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze