Advertisement
Menu
/ marca.com

Koniec z prawoskrzydłowym, czyli nowy system Xabiego Alonso

W nowym systemie Realu Madryt nie ma miejsca dla klasycznego prawoskrzydłowego. Xabi Alonso wykorzystuje atuty Trenta Alexandra-Arnolda, który świetnie sprawdza się jako wahadłowy.

Foto: Koniec z prawoskrzydłowym, czyli nowy system Xabiego Alonso
Xabi Alonso. (fot. Getty Images)

Dyskusja o obsadzie pozycji prawoskrzydłowego szybko dobiegła końca, stwierdza MARCA. Xabi Alonso szybko postawił sprawę jasno. Pomimo że w przeszłości funkcja ta była zarezerwowana praktycznie wyłącznie dla Rodrygo, teraz wszystko się zmieniło. Brazylijczyk nie jest już podstawowym graczem Realu Madryt, ponieważ w nowym ustawieniu po prostu nie ma już dla niego miejsca. Typowy prawoskrzydłowy nie jest już potrzebny, dodaje hiszpański dziennik.  

I nie chodzi o to, że Rodrygo zupełnie przestał być przydatny. Nie popadł też w niełaskę u nowego trenera, bo Xabi początkowo wystawiał go w wyjściowym składzie. W tym systemie gry Brazylijczyk nie wnosi niczego nowego, co pokazują jego indywidualne statystyki, bo w ostatnich trzech meczach zagrał zaledwie 23 minuty. U Carlo Ancelottiego wyglądało to zupełnie inaczej. Zmiana ta wynika głównie z nowego ustawienia drużyny. Zmieniła się struktura, więc zmieniły się poszczególne role. 

Zniknięcie prawoskrzydłowego nie oznacza jednak, że flanka ta została bez opieki. Dziś cała prawa strona należy do wahadłowego. Trent Alexander-Arnold od początku wykazuje się dyscypliną taktyczną w obronie, a przy tym świetnie czuje się również pod polem karnych rywali. Jego asysta do Gonzalo w meczu z Juventusem to najlepszy dowód. Nie jest skrzydłowym, ale nie jest też klasycznym bocznym obrońcą. MARCA dodaje, że jest to raczej zaawansowany rozgrywający w bocznym sektorze boiska, który coraz lepiej wpisuje się w pomysł Xabiego.

Trent rzadko drybluje, nie podejmuje się też pojedynków jeden na jednego, lecz jego ofensywna gra polega głównie na szukaniu dobrze ustawionych partnerów. I tu pojawia się Fede Valverde, który nieustannie oferuje mu wsparcie dzięki swojej zdolności do znajdowania przestrzeni i rozciągania gry. Obecność Urugwajczyka dodaje stabilności całemu ustawieniu. Na samym początku ery Xabiego Alonso sam Fede był przymierzany do roli skrzydłowego. W drugim meczu, przeciwko Pachuce, wystąpił właśnie na tej pozycji. Jednak po czerwonej kartce dla Asensio trener zmienił założenia i przesunął go do środka pola. Tam jego obecność okazała się kluczowa i awans do ćwierćfinału to w dużej mierze zasługa 26-latka.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!