The Athletic: Real otwarty na sprzedaż Rodrygo

Mario Cortegana na łamach The Athletic zauważa, że Rodrygo pod koniec ubiegłego sezonu nie grał w Realu Carlo Ancelottiego, a w klubie pojawiły się obawy, że zawodnikowi czasami brakuje motywacji na treningach, o czym donosił The Athletic w zeszłym miesiącu. Otoczenie gracza zawsze temu zaprzeczało. Ale to właśnie te obawy doprowadziły do tego, że Ancelotti i Rodrygo uzgodnili, że skrzydłowy nie zostanie powołany do reprezentacji Brazylii na czerwcowe mecze z Ekwadorem i Paragwajem. 

Ojciec (i agent) zawodnika, Eric Goes, narzekał na sytuację gracza w Realu, gdzie ten był czasami odsuwany na boczny tor z powodu głośnego tria Mbappé, Viniciusa i Bellinghama. Skargi te nie zostały dobrze przyjęte na różnych szczeblach klubu. To, wraz ze słabymi występami zawodnika, skłoniło Real Madryt do otwarcia drzwi do jego potencjalnej sprzedaży, w oczekiwaniu na decyzję nowego trenera.

Alonso objął stery przed Klubowym Mundialem i w tamtym momencie przyszłość Rodrygo wydawała się być niepewna, ale teraz źródła w klubie, wypowiadające się anonimowo w celu ochrony relacji, powiedziały The Athletic, że Real i trener zgadzają się, że klub nie będzie zatrzymywał zawodnika, jeśli zostanie złożona odpowiednia oferta.

Arsenal jest jednym z klubów monitorujących sytuację Rodrygo i przeprowadził wstępne rozmowy z przedstawicielami zawodnika w ostatnich tygodniach, rozważając jego transfer. Zainteresowanie The Gunners Rodrygo i innymi lewymi napastnikami, takimi jak Anthony Gordon i Nico Williams (chcą go też Barcelona i Bayern Monachium) jest jasne. Zainteresowanie Williamsem zmalało, a każda z tych transakcji wiązałaby się ze znacznymi kosztami, więc w takim scenariuszu klub może być zmuszony do sprzedaży, aby zrównoważyć bilans. 

The Athletic twierdzi, że sztab trenerski Arsenalu naprawdę podziwia Rodrygo, który jego zdaniem może być opcją na lewe i prawe skrzydło ataku, a od drugiej połowy ubiegłego sezonu podczas prywatnych debat zaczął pojawiać się jako realny kandydat do wzmocnienia kadry. Real ściągnął 18-letniego Rodrygo z Santosu za 40 milionów euro w 2019 roku, a ten od razu rozkochał w sobie Bernabéu, zdobywając hat-tricka w wygranym 6:0 meczu Ligi Mistrzów z Galatasarary w listopadzie tego samego roku.

Napastnik był ważną częścią pierwszej drużyny od czasu powrotu Ancelottiego do klubu w 2021 roku, pomagając na boisku w kluczowych momentach dla wygrania dwóch Lig Mistrzów. Pojawiły się jednak ciągłe wątpliwości co do jego regularności, a zawodnik zaznaczał, że jego naturalnym miejsce na boisku jest lewa flanka. Tak się również składa, że jest to ta sama strona, na której skupia się gra Viníciusa i Mbappé.