Pewna wygrana z Salzburgiem
Real Madryt pokonał Salzburg w meczu 3. kolejki fazy grupowej Klubowego Mundialu 3:0. Gole dla Królewskich zdobyli Vinícius Júnior, Fede Valverde i Gonzalo García.

Vinicius Júnior. (fot. Getty Images)
O 3:00 polskiego czasu mogliśmy przestać narzekać na to, że taka drużyna jak Salzburg gra w aspirującym do elitarnego turnieju i mogliśmy skupić się na tym, jak gra Real Madryt. Xabi Alonso nie wprowadził wielkich zmian w jedenastce – na papierze pauzującego za kartki Asencio zastąpił Rüdiger. No i tyle.
Królewscy mogli jednak grać w jedenastu, ale zmiana była też widoczna w ustawieniu. Tchouaméni grał dużo bliżej własnej bramki, właściwie po prostu jako centralny stoper. Ważniejsze jednak – jak zawsze – było to, jak gra cała drużyna. Postawa Realu mogła się podobać, gracze byli bardzo aktywni właściwie w każdej fazie, niezależnie od tego, czy akurat bronili, czy atakowali pozycyjnie, czy wychodzili z szybkim atakiem.
W pierwszych 20 minutach Real poświęcił sporo energii na wysoki pressing, a Salzburg bardzo rzadko wychodził z własnej połowy. Nie było jednak goli, a najlepszą okazję zmarnował Vinícius. Siłą rzeczy Królewscy musieli nieco zwolnić, ale nadal potrafili pokazać swoje atuty. W końcówce pierwszej połowy dwa szybkie przejęcia i wyjścia do przodu zakończyły się trafieniami Viníciusa i Valverde.
W drugiej połowie Real grał tak, jakby przebudzenie kibiców miało być celem już zrealizowanym i – nie oszukujmy się – nie za bardzo było na co patrzeć. Niemrawe ataki, obrona może i zwarta, ale też nie idealna, niewiele piłki w piłce. Trudno za to przesadnie krytykować drużynę, wynik przecież się zgadzał, a pierwsza połowa musiała kosztować sporo sił. Wydawało się, że wynik 2:0 po prostu trzeba dowieźć do samego końca.
Inny plan miał jednak Gonzalo, który w 84. minucie dzięki własnej ambicji powalczył do samego końca i strzelił gola na 3:0 dla Realu. Tym samym domknął bardzo dobrą fazę pucharową w swoim wykonaniu. Obok Huijsena, wobec którego mimo wszystko mieliśmy i tak spore oczekiwania, jest jednym z odkryć tego turnieju.
Red Bull Salzburg – Real Madryt 0:3 (0:2)
0:1 Vinícius 40' (asysta: Bellingham)
0:2 Valverde 45'+3' (asysta: Vinícius)
0:3 Gonzalo 84'
Salzburg: Zawieschitzky; Lainer, Gadou, Rasmussen, Krätzig; Diambou (46' Kjærgaard), Diabate (73' Vertessen), Nene (S. Baidoo), Gloukh; E. Baidoo (89' Onisiwo), Ratkov (46' Daghim)
Real Madryt: Courtois; Trent, Rüdiger (66' Jacobo), Huijsen, Fran García; Tchouaméni, Arda Güler (66' Modrić), Bellingham (82' Brahim); Valverde (74' Ceballos), Vinícius (66' Rodrygo), Gonzalo
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze