Advertisement
Menu
/ elpais.com

Niekończąca się nostalgia za Kroosem

David Álvarez z El País przeanalizował mecz z Al-Hilal pod względem rozegrania i jego wniosek pokrywa się z pomeczowym przekazem z innych stron: Królewskim brakuje organizatora.

Foto: Niekończąca się nostalgia za Kroosem
Arda Güler w meczu z Al-Hilal. (fot. Getty Images)

„Brakuje nam Kroosa, ale mamy wszelkie możliwości świata, by go zastąpić. Oczywiście w inny sposób, bo nie ma drugiego zawodnika z taką samą jakością jak ta jego”, mówił praktycznie rok temu Carlo Ancelotti na starcie przygotowań do sezonu. Włoch publicznie nigdy nie wysuwał wymówki z utratą Niemca. Podkreślał wręcz, że nie należy rozmawiać o Kroosie. Po meczu z Al-Hilal główny wniosek jest taki, że ta sprawa pozostaje nierozstrzygnięcia i być może jednak należy zacząć rozmawiać o Kroosie, a konkretnie o dziurze, jaką po sobie pozostawił.

„Różnica między pierwszą a drugą połową leżała w równowadze z piłką. Byliśmy stabilniejsi w rozerganiu w drugiej połowie, posiadania były dłuższe, graliśmy ze środka na zewnątrz i potrafiliśmy dochodzić bliżej nich. W pierwszej połowie nie utrzymywaliśmy piłki”, taką analizę po meczu wystosował Xabi Alonso. David Álvarez z El País wskazuje, że różnica leżała w piłkarzach, jacy grali w obu połowach.

Article photo
Podania Realu Madryt z Al-Hilal (lewa część pierwsza połowa, prawa druga): wielkość kółka oznacza liczbę podań (im większe, tym więcej); grubość linii oznacza liczbę podań między graczami (im grubsza, tym więcej).

W pierwszej części środek pola tworzyli Bellingham, Valverde i Tchouaméni, którzy w tym sezonie pokazywali, że mają trudności z zarządzaniem meczami. W pierwszej części większe posiadanie miało Al-Hilal, a Real Madryt był praktycznie nieofensywny. Grafika z pierwszej połowy pokazuje grę od boku do boku daleko od bramki Bono. W tej części gry najwięcej podań zaliczyli: Huijsen 32, Asencio 28, Fran 26 i Trent 21 – wszyscy z obrony. W środku pola Tchouaméni zaliczył 21 zagrań, Bellingham 17, a Valverde zaledwie 14. Mniej od Urugwajczyka zanotowali jedynie Vinícius, Gonzalo i Courtois.

W drugiej połowie na boisku pojawił się Güler za niebędącego w pełni sił Asencio, co wymusiło cofnięcie Tchouaméniego do obrony. Turek błyszczał wiosną w ostatnich meczach z Ancelottim i z nim kolejny raz ciężar gry wrócił do środka pola. W drugiej części najwięcej podań zaliczyli Valverde (34) i właśnie Arda (33). Siatka podań z drugiej połowie pokazuje, że Real był zdecydowanie groźniejszy. „Dobrze rozgrywaliśmy piłkę, graliśmy szeroko, mieliśmy równowagę, graliśmy między liniami, atakowaliśmy korytarze, po stracie atakowaliśmy wysoko”, podsumował Xabi.

W pierwszej połowie Real stworzył 0,55 gola oczekiwanego przy 1,5 xG w wykonaniu Al-Hilal. Po przerwie sytuacja się odwróciła: Królewscy stworzyli 1,68 xG, a Saudyjczycy zaledwie 0,3 xG. „To inny sposób bronienia i inny sposób atakowania. Musimy próbować tego szukać i to znajdziemy. Na końcu pracowaliśmy 4 lata z Ancelottim i mamy pewne automatyzmy, które musimy zmienić teraz na to, czego chce nowy trener. To nie jest coś, co przychodzi od razu po 4 dniach”, analizował Thibaut Courtois.

Jednym z automatyzmów był sam Kroos. Z Realem pożegnał się jako absolutne centrum gry: w ostatnim sezonie zaliczał najwięcej podań (72 na mecz) i był pomocnikiem kreującym najwięcej okazji (1,92 na mecz). W pierwszym sezonie bez niego nikt nie wszedł w jego buty. Valverde i Tchouaméni zaliczali najwięcej podań (58), ale nawet razem nie tworzyli tylu samo okazji (w sumie 1,5 na mecz). Najbliżej Niemca był Luka Modrić z 1,74 okazji wykreowanej na mecz, ale on z kolei żegna się z Realem po trwającym Klubowym Mundialu. Dla odnotowania Arda w meczu z Al-Hilal stworzył 3 okazje.

Xabi i Ancelotti zgadzają się w analizie, że zespół potrzebuje mózgu. Włoch naciskał na taki transfer praktycznie do końca pracy w Madrycie. Jeszcze trzy miesiące przed odejściem zaproponował klubowi pozyskanie MacAllistera z Liverpoolu lub Tonaliego z Newcastle. Działącze odpowiedzieli, że powinien korzystać z 7 pomocników, jakich ma w kadrze: Bellinghama, Camavingi, Valverde, Tchouaméniego, Gülera, Modricia i Ceballosa. Ten ostatni w krytycznej sytuacji z rozegraniem w meczu z Al-Hilal nie został nawet wykorzystany przez Xabiego Alonso.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!