Advertisement
Menu
/ kooora.com, marca.com

López Caro: Porażka z 2006 roku? Mieliśmy tyle okazji, że aż nienaturalne było to, że nie strzeliliśmy gola

López Caro był trenerem Realu Madryt w sezonie 2005/06, w którym to Królewscy ostatni raz mierzyli się z Arsenalem. Przy okazji jutrzejszego meczu Hiszpan udzielił krótkiego wywiadu arabskiemu portalowi Kooora. Przedstawiamy wypowiedzi 62-latka.

Foto: López Caro: Porażka z 2006 roku? Mieliśmy tyle okazji, że aż nienaturalne było to, że nie strzeliliśmy gola
López Caro i Ronaldo Luís Nazário de Lima na treningu w sezonie 2005/06. (fot. Getty Images)

– Odpadnięcie z Arsenalem w 2006 roku? Porażki sprawiają, że się uczysz. Wtedy przegraliśmy u siebie 0:1 na Santiago Bernabéu i nie byliśmy wystarczająco mocni w defensywie. To prawda, że przez dużą część meczu byliśmy lepsi, ale nie potrafiliśmy wykorzystać naszych okazji. Mieliśmy tyle klarownych sytuacji, że aż nienaturalne było to, że żadnej nie zamieniliśmy na gola.

– Moim zdaniem byliśmy lepszym zespołem, ale popełniliśmy błąd w obronie, który wiele nas kosztował. Nastawienie i postawa zawodników były wyjątkowe, ale to brak skuteczności pod bramką zadecydował o naszym odpadnięciu z Ligi Mistrzów. Jeśli chodzi o odpowiedzialność, to w pełni ją biorę na siebie. Oczywiście, były detale w defensywie, które wtedy powinniśmy poprawić. Mimo to byłem dumny z zaangażowania piłkarzy, bo ich postawa była bardzo godna podziwu.

– Teraz okoliczności są zupełnie inne? Obecnie oba zespoły rywalizują na bardzo wysokim poziomie, a o wyniku zadecydują szczegóły. Każdy najmniejszy błąd może skutkować odpadnięciem. Uważam, że jeśli Real Madryt zachowa dyscyplinę w obronie, to siła ofensywna przechyli szalę na ich korzyść. Chciałbym jednak podkreślić, że to właśnie detale będą czynnikiem decydującym w tym dwumeczu. 

– W Realu potrafią zarządzać wielkimi piłkarzami? Wszystko zaczyna się od kształtowania ich jako ludzi z wartościami. Moi gracze byli przykładem zaangażowania i poświęcenia. Ustaliliśmy jasne zasady i wszyscy przestrzegali ich z pełnym przekonaniem. To było wyjątkowe i budujące doświadczenie. Nie widzę wielkiej różnicy między wczoraj a dziś. Wspólnym mianownikiem jest duch pracy zespołowej, zaangażowanie i wysoki profesjonalizm każdego zawodnika, a także ciągłe wpajanie ducha drużyny.

– Ancelotti? To znakomity trener z ogromnym doświadczeniem. Szanuję krytykę skierowaną w jego stronę, ale uważam ją za niesprawiedliwą. W klubie takim jak Real Madryt drugie miejsce to porażka… To trudne i niesprawiedliwe. Każdy, kto pracuje w tym klubie, wie, że taka jest rzeczywistość i to cena, jaką płaci każdy trener prowadzący Królewskich. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!