Wiele trenerskich zmian w szkółce

Po niespodziewnym odejściu Paua Quesady ze stanowiska trenera Realu Madryt C w szkółce rozpoczął się ruch. Awans do trzeciej drużyny, jak informuje Relevo, ma otrzymać Álvaro Gómez-Rey, który do tej pory pracował w Juvenilu B (drużyna do lat 18). Jego miejsce natomiast ma zająć szkoleniowiec z zewnątrz. Ma nim być Julián López de Lerma. Hiszpan w minionym sezonie pełnił funkcję drugiego trenera w rezerwach Espanyolu. Katalończycy nie przedłużyli z nim umowy, więc Julián musiał sobie znaleźć nowego pracodawcę. Jeśli nic w ostatniej chwili się nie zmieni, przeniesie się do stolicy Hiszpanii.

Julián López de Lerma ma 37 lat. Wcześniej był piłkarzem i grał w Espanyolu, rezerwach Sevilli oraz w Grecji. Po zakończeniu kariery postanowił zostać trenerem i zaczynał w klubie, który znał najlepiej, czyli w Espanyolu. W minionym sezonie pracował w rezerwach, które występują na poziomie Segunda Federación (czwarta liga). Teraz wykonuje krok w tył i wraca do futbolu młodzieżowego, ale nie mógł odrzucić propozycji Realu Madryt.

Sprowadzenie De Lermy jest kolejną zmianą w canterze. W Juvenilu C posadę trenera objął Alberto Fito, który zastąpił Sergio Lópeza. Álvaro López natomiast obejmie Cadete A (drużyna U-16). Wcześniej pracował w Infantilu B (U-13). Alberto Madrid trafił do Infantilu A (U-14) ze szkółki Rayo Vallecano, a Víctor Manuel Pizarro z Torrejónu przeniósł się do Madrytu, by rozpocząć pracę z Alevínem A (U-12).

To ma być nowy rozdział w szkółce prowadzonej przez Manu Fernándeza. Celem jest poprawa wyników z poprzedniego sezonu, kiedy Atlético Madryt było lepsze od Królewskich w najważniejszych kategoriach wiekowych.