Advertisement
Menu
/ marca.com

Ostatnie wyzwanie Rafy Marína

Stoper kończy swój wspaniały sezon na wypożyczeniu w Alavés i może zakończyć go w świetnym stylu na Bernabéu.

Foto: Ostatnie wyzwanie Rafy Marína
Rafa Marin w barwach Deportivo Alavés. (fot. Getty Images)

Rafa Marín został wypożyczony do Alavés latem dzięki naleganiom Realu Madryt, który odrzucił oferty drużyn rywalizujących w europejskich pucharach, aby znów powtórzyć formułę, która działała. Środkowy obrońca opuścił Los Blancos, aby uczyć się i zdobywać doświadczenie w Primera División, co było dla niego zasadniczym krokiem, aby dostać miejsce w pierwszym zespole.

„To ważne doświadczenie przed osiągnięciem poziomu Realu Madryt. Radzi sobie bardzo dobrze, ma bardzo dobry sezon, Miguel Gutiérrez już to przeszedł. To bardzo ważne doświadczenie przed ostatecznym powrotem” – wyznał Carlo Ancelotti przed meczem z Alavés. Wychowanek powróci we wtorek na Santiago Bernabéu. Został już powołany do pierwszego zespołu w 2022 roku na mecz Ligi Mistrzów z Chelsea, a debiutanckim sezonie w La Lidze rozegrał już 29 meczów (25 zaczynał od pierwszej minuty), jest siódmym najczęściej wystawianym zawodnikiem Luisa Garcíi Plazy i zadebiutował w reprezentacji U-21 (z myślą o igrzyskach olimpijskich). To filar drużyny, która straciła w tym sezonie zaledwie 40 goli i ma szóstą najlepszą defensywę ligi.

„Na wypożyczeniu chcę poprawić się jako piłkarz, zdobyć doświadczenie, którego jeszcze nie miałem…” , wyznał Rafa dziennikowi MARCA przed meczem z Realem Madryt w pierwszej rundzie. Świetny sezon zapewnił mu uprzywilejowaną pozycję. Znajdujący się w centrum uwagi obrońca wzbudził zainteresowanie wielu drużyn, ale rozważana jest również możliwość jego powrotu do Królewskich na stałe. Decyzja zostanie podjęta pod koniec sezonu z poszanowaniem decyzji Nacho i wobec możliwości podpisania kontraktu z Yoro.

„To prawda, że ​​jestem zawodnikiem Realu, ale jestem tu wypożyczony do końca sezonu i skupiam się na tym, aby dobrze sobie tutaj radzić, zapewnić drużynie jak najwyższy poziom. Do lata nie będę myśleć o niczym innym jak tylko o tym. Sytuacja wyklaruje się później” – tak piłkarz skomentował swoją przyszłość w ekipie Królewskich, o której w ogóle nie myśli. Los Blancos kilkakrotnie powiedzieli mu, że są zadowoleni z jego sezonu i że podjęta decyzja była słuszna. Środkowy obrońca nadal cieszy się każdym krokiem w elicie hiszpańskiej piłki, przechodząc jednocześnie kolejne etapy rozwoju.

„Kiedy jesteś młody, przychodzisz, aby czerpać naukę od swoich starszych kolegów z drużyny. Odkryłem, że mogłem rozegrać wiele meczów i minut i zdobyłem duże doświadczenie” – wyjaśnia. Jego świetne występy i pole do rozwoju, jaki jeszcze może osiągnąć w swojej grze piłkarskiej – ma zaledwie 21 lat – to tylko niektóre z kluczowych zalet dla Bayernu, Interu czy Bayeru, które skierowały swój radar na młodego obrońcę. Teraz stoper będzie musiał stawić czoła ostatniemu wyzwaniu w sezonie na najtrudniejszym stadionie na świecie. 

Bo jeśli są dwa mecze, które wyznaczyły przyszłość Rafie Marínowi, to są nimi trudne konfrontacje z Barceloną na Montjuïc i zwycięstwo u siebie z Atlético. Do tej dwójki dołączył ostatni mecz z Gironą, gdzie młody środkowy obrońca po raz kolejny spisał się znakomicie w starciu z innym bardzo wymagającym rywalem (5 przechwytów, 95% celności podań, 3 wygrane pojedynki i maksymalna osiągnięta prędkość 31 km/h). „Zamieniłem z Davide kilka krótkich słów, które mi pomogły i do dziś mu dziękuję. Pomógł mi się rozwinąć, zdobyć doświadczenie poza Realem i dobrze, i cokolwiek ma się wydarzyć w przyszłości, niech się stanie” – powiedział o swoim odejściu z Los Blancos.

A przemiana Rafy rozpoczęła się od pierwszego dnia po ogłoszeniu wypożyczenia. Aby dostosować się do nowych wymagań, pierwszym krokiem było przekształcenie się w „skałę”: wzmocnienie i jednoczesne utrwalenie swojej zwrotności. 4 kilogramy czystych mięśni pozwoliły mu wyróżniać się w indywidualnych pojedynkach... Teraz skupia się na poprawie szybkości, aby stać się bardziej kompletnym środkowym obrońcą. Starcie na Bernabéu osądzi, ale nie przesądzi o ocenie jego pierwszego sezonu w elicie. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!