Advertisement
Menu
/ relevo.com

Dlaczego Real zagrał w Berlinie w domowych strojach?

Zespół Chusa Mateo założył swój pierwszy komplet koszulek w spotkaniu z Albą, bo drugi został pozostawiony na lotnisku Barajas.

Foto: Dlaczego Real zagrał w Berlinie w domowych strojach?
Koszykarze celebrują wygraną (fot. Getty Images)

Mecz Realu Madryt w Berlinie, gdzie klub ma nadzieję powrócić pod koniec maja w Final Four, zakończył się uśmiechem po zwycięstwie nad Albą i zapewnieniem sobie przewagi własnej hali w fazie play-off Euroligi. Zespół z Madrytu zapewnił już sobie miejsce w czołowej ósemce, a dzięki zwycięstwu w niemieckim mieście już wie, że będzie miał wsparcie WiZink Center jako szóstego zawodnika, który będzie próbował pomóc drużynie awansować do dziewiątego Final Four na przestrzeni ostatnich dwunastu lat.

Pomimo przybycia do Niemiec w roli lidera tabeli Real nie zaliczył komfortowej wizyty w Berlinie. Podróż, jak dowiedziało się Relevo, rozpoczęła się od małego incydentu. Los Blancos stracili część bagażu, który pozostawiono na lotnisku Madryt-Barajas. W stolicy pozostały torby z granatowym strojem, którego zespół używa na wyjazdach, a który przybył do Berlina kolejnym lotem. Pomimo incydentu mecz rozegrano normalnie, ponieważ drużyna miała przy sobie swój domowy strój. Real porozmawiał z przeciwnikiem, który nie miał problemu z tym, aby podopieczni Chusa Mateo wystąpili w swoich tradycyjnych białych barwach.

Dzięki tej koszulce i przy pomocy świetnego Hezonji Real odniósł zwycięstwo, choć było trudniej, niż się spodziewano. Była to wygrana nad rywalem, z którym Królewscy jeszcze w tym stuleciu nie przegrali (18-0). Koszykarze Chusa Mateo dali z siebie wszystko, aby wygrać, ale drużyna Alby Berlin wykorzystywała liczne straty Los Blancos i zmusiła Real, by grał najmocniejszym zestawieniem personalnym. Hezonja powrócił po tym, jak nie mógł zagrać w Maladze i zaliczył jeden ze swoich najwspanialszych meczów w 2024 roku, a duet Campazzo – Poirier zapewnił zwycięstwo.

„Jestem bardzo szczęśliwy, że udało nam się osiągnąć ten cel i zobaczymy, co przyniesie przyszłość. Będziemy nadal walczyć o dobre zakończenie fazy zasadniczej. Głównym celem na początku sezonu było zdobycie przewagi własnej hali, a udało nam się to osiągnąć i jestem szczęśliwy” – powiedział Chus Mateo po zwycięstwie, które przybliża go do ewentualnego powrotu do niemieckiego miasta w maju tego roku.

„Naszym celem jest zagranie w finałowej czwórce w Berlinie, ale Euroliga jest bardzo trudna, to jedne z najtrudniejszych rozgrywek na świecie, nie jest łatwo je wygrać. Mamy nadzieję, że tam będziemy. Teraz musimy dokończyć fazę ligową, a potem nadejdą play-offy, które są najbardziej wymagającym momentem w sezonie” – wskazał.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!