Cannavaro: Chcę być bardziej regularny

Fabio Cannavaro jako pierwszy zorganizował konferencję prasową w 2007 roku. Czarujący i uśmiechnięty jak zwykle, życzył wszystkim szczęśliwego nowego roku gdy tylko wszedł do pomieszczenia. Stoper stwierdził, że nadchodzący rok "będzie bardzo ciężki", ale wierzy, że równie dla niego udany, co 2006. Wspomniał także o goryczy porażki, jaką jeszcze odczuwa po meczu z Recreativo, jednak stwierdził, że "kocha piłkę, ponieważ w każdą niedzielę ma szansę zrobić coś właściwie".

Liczysz na to, że ten rok będzie dla Ciebie tak samo pomyślny jak 2006?
Ciężkim zadaniem będzie powtórzyć osiągnięcia z fenomenalnego roku poprzedniego. Grałem z Juventusem, później zdobyłem Mistrzostwo Świata, co jest marzeniem każdego piłkarza. Dodatkowo zdobyłem Złotą Piłkę i nagrodę FIFA World Player, co także jest przedmiotem snów wielu graczy. Teraz jest mi trochę ciężej, gdyż jestem pod większą presją, ludzie bardziej zwracają uwagę na to, co robię.

Jednak z drugiej strony rok nie zakończył się zbyt dobrze
Zakończył się fatalnie. To była katastrofa. Przegraliśmy 3:0 u siebie, dając pokaz naprawdę bulwersująco słabej gry. Ale to, co najbardziej kocham w piłce nożnej to fakt, że w każdą niedzielę mam szansę zrobić coś właściwie.

We włoskiej prasie znaleziono Twoją wypowiedź, w której twierdzisz, że w Hiszpanii trenuje się mniej niż we Włoszech
Zawsze jest różnica między tym, co mówię we Włoszech i tym, jak to jest interpretowane tutaj. We Włoszech zawsze kładzie się największy nacisk na ciężkie treningi fizyczne. W Hiszpanii - na technikę i pracę z piłką.

Co jest Twoim celem numer jeden na ten rok?
Chcę zostać na szczycie i zachować aktualną formę. Zawsze trudno jest utrzymywać się na najwyższym poziomie przez długi okres czasu. Ostatnio grałem często w kratkę, a to mi się nie podoba. Chcę być bardziej reguralny.

Na pewno chciałbyś coś teraz wygrać z Realem
Mam nadzieję, że coś osiągniemy. Jesteśmy w tym klubie, by sięgać po tytuły. Musimy zaciąć zęby i pracować ciężko, gdyż to jest właśnie środek do wygrywania.

Co sądzisz o dążeniach zarządu do pozyskania nowego środkowego obrońcy podczas zimowego okienka transferowego?
Moim zadaniem jest gra, a nie komentowanie takich działań. Mamy dobrą drużynę. O takie rzeczy proszę pytać Mijatovica, Capello lub prezydenta, nie mnie.

Czy krytyka, jaka spłynęła na Ciebie po zdobyciu Złotej Piłki i nagrody Fify była mimo wszystko uzasadniona?
Każdy zawodnik może osiągnąć te tytuły.

Słyszy się ostatnio o możliwości powrotu Cassano do Włoch, to prawda?
Antonio jest spokojny. Przybył tutaj z zamiarem zostania ważnym graczem. Ma dużo umiejętności i talent. Musi być dopuszczany do gry. Jest także wspaniałym kolegą i mam nadzieję, że zostanie z nami.

Co sądzisz o Gago i Higuainie?
Niewiele widziałem, jeśli chodzi o ich grę. Mają silne osobowości. Trenują dobrze, ale nie mogą stać się zbyt przejęci swoją rolą.