Advertisement
Menu
/ instagram.com

„Dziadek czeka na mnie w barze po meczu, żeby zamówić kolejną wódkę”

Toni Kroos podzielił się w mediach społecznościowych anegdotą o swoim 87-letnim dziadku.

Foto: „Dziadek czeka na mnie w barze po meczu, żeby zamówić kolejną wódkę”
Fot. Instagram

„To jest prawdziwa legenda. Dziadek – 87 lat. Zapytany w niedzielę, czy chciałby przyjechać do Berlina na nasz mecz Champions League, odpowiada: «Oczywiście».

W poniedziałek wsiada do auta i jedzie do Berlina (dzięki Bogu, że nie zrobił tego sam 😅). Wieczorem w hotelu nagrywa z nami podcast, który jest już dostępny online. Mieszka w hotelu Ritz Carlton – zgodnie ze swoim statusem. Według jego własnego oświadczenia w pokoju numer 8, który oczywiście nie istnieje. Nieważne.

Ale twierdzi też, że mógłby «spędzić noc w schowku na miotły», aby tylko się tam znaleźć. Następnie jedzie na «boisko sportowe», ogląda mecz Unionu z Realem i trzeźwo analizuje (na podstawie swoich wniosków, a nie swojego stanu): «To było oczywiste» lub «To ty odwróciłeś ten mecz» – jest po prostu MOIM dziadkiem.

Czeka na mnie w barze po meczu, żeby zamówić kolejną wódkę o około 2 w nocy. Dziś wraca do domu szczęśliwy, bo nie zapomni tych trzech dni. He is a fu… legend!”, napisał na Instagramie pomocnik Realu Madryt.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!