Advertisement
Menu
/ as.com, abc.es, marca.com

Zmiana Asensio burzą w szklance wody

Część hiszpańskich mediów sugerowała, że Królewscy mogą zostać ukarani walkowerem, ponieważ mieli przeprowadzić nieprawidłową zmianę, ale w rzeczywistości wszystko przebiegło zgodnie z przepisami.

Foto: Zmiana Asensio burzą w szklance wody
Fot. Getty Images

Real Madryt wygrał wczorajsze spotkanie z Getafe na boisku, a w Hiszpanii szybko zaczęto dyskutować, czy może jeszcze przegrać przy stoliku. Zdaniem wielu dziennikarzy wszystko miało zależeć od ewentualnego odwołania podmadryckiego zespołu. Chodzi oczywiście o sytuację z 83. minuty, gdy na boisko wchodził Álvaro Odriozola, który wedle planów sztabu szkoleniowego miał początkowo zastąpić Marco Asensio.

Wiele hiszpańskich mediów sugerowało, że zmiana Odriozoli za Asensio została właściwie przeprowadzona. Tuż po spotkaniu twierdzono, że ten pierwszy był już obecny na murawie, a ten drugi właśnie miał siadać na ławce rezerwowych. Wszystko zostało też zasygnalizowane przez arbitra technicznego. Problem polegał jednak na tym, że w tym samym czasie o zmianę poprosił Eduardo Camavinga, który nabawił się lekkiego skręcenia lewego kolana i nie mógł kontynuować gry.

Gdyby Asensio faktycznie zszedł z murawy, a potem na nią wrócił, byłaby to błędna decyzja arbitra, a Królewscy powinni kończyć spotkanie w dziesiątkę. MARCA udowadnia, że cześć mediów wywołała niepotrzebną burzę w szklance wody, gdyż Asensio w żadnym momencie nie opuścił boiska. W rzeczywistości Chendo i Ancelotti zdążyli poinformować go o sytuacji i zatrzymać przed linią końcową. Atakujący czekał na dalszy obrót wydarzeń, rozmawiając z arbitrem technicznym, aż okazało się, że Camavinga nie jest zdolny do gry.

Article photo

Składanie ewentualnego odwołania przez Getafe mijałoby się więc z celem. Błędu nie popełnił bowiem ani klub, ani arbiter, ponieważ w porę zareagowano na to, co się wydarzyło. Komitet Techniczny Arbitrów nie ma też podstaw ku temu, by w jakiś sposób ukarać Martíneza Munuerę, co sugerował dziennik AS.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!